Niestety, Grupa Azoty Unia Tarnów przegrała walkę o finał Drużynowych Mistrzostw Polski na żużlu przegrywając z Fogo Unią Leszno 42:48. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi Marka Cieślaka i Martina Vaculika.
Marek Cieślak (Grupa Azoty Unia Tarnów):
Gratuluję Adamowi awansu do finału. Przystępowaliśmy do dzisiejszych zawodów z takimi problemami, że człowiek nie myślał o meczu tylko jak złożyć drużynę, ponieważ niepewny był występ Janusza Kołodzieja. Czuł się bardzo źle po upadku w Lonigo i trzeba było go przekonywać żeby pomógł drużynie. I za to jestem mu bardzo wdzięczny. Z Góry wiedziałem, że nie będzie to „normalny” Janusz. Dzisiaj goście byli drużyną dużo lepsza. Brak Grega i niewyleczone kontuzje zawodników dały o sobie znać. My musimy się skupić w walce o medal brązowy.
Martin Vaculik (Grupa Azoty Unia Tarnów):
Chciałbym pogratulować drużynie z Leszna, ponieważ końcówkę sezonu mają fantastyczną. Chciałbym przeprosić naszych Kibiców oraz sponsorów, że nie udało nam się wywalczyć tego finału pomimo naszych starań. Niestety pogoda pokrzyżowała nam plany, ponieważ od trzech dni cały czas padało i przez to straciliśmy atut toru. Warto spojrzeć na to wszystko z pozytywnej strony. Jakby mi ktoś przed sezonem powiedział, że będziemy walczyć o brązowy medal to bardzo bym się cieszył! Wróci do nas Greg i pokażemy, że jesteśmy tą samą drużyną co w rundzie zasadniczej.