W niedzielę 24 maja Unia Tarnów zmierzy się w wyjazdowym meczu z Betard Spartą Wrocław. Jaskółki po bardzo dobrym spotkaniu w Grudziądzu będą chciały ponownie dopisać do swojego konta punkty meczowe. Z kolei gospodarze mają nadzieję na zmazanie plamy ze spotkania ze SPAR Falubazem.
Podobnie jak przed tygodniem Paweł Baran awizował nieco inne zestawienie par niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Taka zmiana wpłynęła pozytywnie na zespół, ponieważ Unia pewnie rozstrzygnęła spotkanie na swoją korzyść. Wszyscy seniorzy zapunktowali na bardzo równym, a co najważniejsze wysokim poziomie. Kilka oczek dołożyli również juniorzy. Co ważne we Wrocławiu tarnowianie mogą liczyć na dużo większą niż ostatnio zdobycz punktową Janusza Kołodzieja, który po upadku w Krośnie czuje się coraz lepiej. Dodatkowo Kapitan Jaskółek w ostatnim czasie notował na Dolnym Śląsku dobre występy.
Od początku sezonu bardzo dobrze dysponowany jest Martin Vaculik. Słowak większość biegów rozstrzyga na swoją korzyść. Dobrze przepracowany okres przygotowawczy, szybkie silniki i profesjonalny Team to tylko niektóre z Jego atutów, które sprawiają, że jest bardzo skuteczny.
Coraz śmielej na polskich torach poczyna sobie również Artur Mroczka, który w niedzielę był nie tylko skuteczny, ale pomagał wszystkim kolegom z drużyny w dobrym dopasowaniu motocykli do grudziądzkiego toru. Często niedoceniany grudziądzanin może po raz kolejny okazać się czarnym koniem spotkania i Jego ewentualna dobra dyspozycja na pewno przechyli szalę zwycięstwa na korzyść Jaskółek.
W Grudziądzu plamę po spotkaniu w Lesznie zmazali Duńczycy. Obaj jechali bardzo pewnie i skutecznie. Jeśli we Wrocławiu pojadą na podobnym poziomie gospodarze mogą przegrać drugi mecz z rzędu na domowym torze. Dodatkowo zarówno Leon Madsen i Kenneth Bjerre kilka sezonów temu z powodzeniem reprezentowali barwy drużyny z Wrocławia. Znajomość geometrii toru z pewnością nieco pomoże im w osiągnięciu dobrego rezultatu.
Dużo trudniejsze zadanie niż przed tygodniem będą mieć młodzieżowcy. Para wrocławskich juniorów poczyna sobie w tym sezonie bardzo dobrze, ale zarówno Ernest Koza jak i Arkadiusz Madej nie stoją na straconej pozycji.
Główną siłę wrocławskiej drużny prowadzonej przez Piotra Barona stanowi trio Tai Woffinden, Tomasz Jędrzejak i Maciej Janowski. Cała trójka na domowym torze spisuje się z reguły bardzo przyzwoicie. To właśnie oni będą najtrudniejszymi rywalami dla Jaskółek.
W przerwie zimowej Betard Spartę wzmocnili Vaclav Milik i Michael Jepsen Jensen. W ostatnich spotkaniach bardzo dobrze i walecznie prezentuje się młody Czech. Zawodnik zza naszej południowej granicy w parze z Tai Woffindenem przywozi bardzo cenne punkty, stanowiąc solidne wsparcie liderów. Z kolei Duńczyk po bardzo dobrym wyniku w Toruniu w ostatnich spotkaniach znacząco spuścił z tonu. To głównie poprzez Jego słabą dyspozycję gospodarze przegrali swój ostatni mecz.
Atutem drużyny Piotra Barona są młodzieżowcy. Adrian Gała, a zwłaszcza Maksym Drabik to ścisła czołówka polskich juniorów, co udowadniają u progu sezonu. Biegi z ich udziałem mogą mieć duże znaczenie przy końcowym rozrachunku.
Z pewnością w najbliższą niedzielę tarnowskim Jaskółkom nie będzie tak łatwo jak przed tygodniem. Wrocławianie wydają się być drużyną dużo bardziej wyrównaną z dodatkowym atutem własnego toru. Wpadka sprzed tygodnia na pewno wpłynie na nich mobilizująco. Z kolei zawodnicy Unii po ważnym triumfie w Grudziądzu są pewniejsi swojej formy i swoich możliwości. Jeśli na swoim poziomie pojadą liderzy, a punkty dołoży druga linia to Jaskółki mogą z Wrocławia przywieźć zadowalający wynik.
Unia Tarnów
1. Kenneth Bjerre
2. Artur Mroczka
3. Leon Madsen
4. Janusz Kołodziej
5. Martin Vaculik
6. Ernest Koza
Betard Sparta Wrocław
9. Tai Woffinden
10. Vaclav Milik
11. Tomasz Jędrzejak
12. Michael Jepsen Jensen
13. Maciej Janowski
14. Adrian Gała
Przeczytaj także
