Oficjalny serwis Unii Tarnów ŻSSA

Wypowiedzi pomeczowe

01/07/2013 0:00:00
Redakcja


Grzegorz Dzikowski (trener DOSPEL Włókniarz Częstochowy)
W tym maratonie, który nas spotkał mieliśmy plan minimum 3 punkty. Zdobyliśmy je w Gorzowie. Przyjeżdżając tutaj wiedzieliśmy, że jest to bardzo ciężki teren, ale nie wystraszyliśmy się. Obawiałem się wytrzymałości moich zawodników, którzy jechali nawet 3 dni pod rząd: Grand Prix, Gorzów, Tarnów, robiąc ponad 1500 km. Obawiałem się tego ponieważ w ostatnim czasie jest bardzo dużo kontuzji, a biorą się one z przemęczenia. Zawodnicy nie wytrzymują presji tylu startów w jednym czasie. Wynik, który osiągnęliśmy nie stawia nas na straconej pozycji jeśli chodzi o wywalczenie bonusa. Minimum zrobiliśmy, nie udało się zrobić takiego wyniku jaki  bym sobie życzył, ale trudno. Skoro Marek (Cieślak dop. red.) potrafił wygrać 54 do 36 to ja nie widzę przeszkód by to samo zrobić Częstochowie.

Rune Holta (DOSPEL Włókniarz Częstochowa)
Miałem dziś dobre starty, ale popełniałem błędy w pierwszym łuku. Raz za szeroko, raz za wąsko i rywale byli ode mnie szybsi.

Grigorij Laguta (DOSPEL Włókniarz Częstochowa)
Na początku źle dobrałem motocykl. Wybrałem silnik, który w ogóle nie jechał, później było dużo lepiej zarówno na dystansie jak również starty były dużo lepsze. Cieszę się, że zdobyłem tu dużo punktów. Słabiej pojechał dziś Michael Jepsen Jensen, Rune pojechał dobrze, Emil jest po kontuzji, złamana noga, ma również sporo zawodów, startował w Grand Prix, także ciężko było jechać.

Marek Cieślak (trener Unii Tarnów)
Wczoraj mieliśmy troszeczkę smutne miny, bo chcieliśmy zdobyć punkt bonusowy, nie udało się. Dziś jesteśmy bardzo zadowoleni. 18 punktów to spora zaliczka, ale wcale nie musimy tam walczyć tylko o punkt bonusowy, ponieważ inne drużyny tam wygrywały, więc jeśli nasza forma pójdzie w górę to czemu mielibyśmy tam nie wygrać. Cieszę się, że nie upadliśmy na duchu tylko nastąpiła mobilizacja. Wiedzieliśmy, że Częstochowa jest mocna. Wygrała wczoraj na trudnym terenie w Gorzowie. Forma zawodników jest jednak zmienna, tak samo jak u nas i wszystko jest możliwe. Wydaje mi się, że podeszliśmy na większym luzie do zawodów. Wczoraj plany pokrzyżował nam deszcz, który zmienił troszkę tor. Dziś jestem dumny z zawodników. Artem leciał ponad 9000 km i zrobił 14 punktów, więc cieszymy się bardzo.

Artem Laguta (Unia Tarnów)
Zdobyłem dziś 14 punktów i zaliczka 18 punktów jest bardzo dobra. Ciężko było jeździć. Dopiero wróciłem z Władywostoku, wczoraj byłem senny, dziś było lepiej. Jestem bardzo zadowolony. Teraz trzeba w Częstochowie wywalczyć bonus, albo nawet wygrać, będziemy się starać.

Leon Madsen (Unia Tarnów)
Dużo osób pytało co myślę o tym zespole, czy awansuje do fazy play-off . Mieliśmy w drużynie sporo problemów. Ja byłem kontuzjowany, później wróciłem i znowu kontuzja, Martin też miał swoje problemy. Mamy w drużynie jednak spory potencjał, potrzebujemy punktów. Wszyscy  zaczęli jechać dobrze. Dla mnie to był bardzo udany weekend, mogłem znowu pojechać tu w kilku zawodach.

Sponsorzy i partnerzy

 

 

 

wesbud

Nowrem Group

wia-lanwamex

sam

rozkwit

nad-stawkiem

mpgk-1

hektor

dunajec

cezar

rehamedica

Frukt

mis-serwis-techniczny

eska

 

 

 

Muszynianka

Chemart

Netfish

Mat-Mat

Remondis

OSK MX

Biały Piec

TKP

Skup Aut Małopolska

 

Gentleman

Narzędzia dynamometryczne

Narzędzia Czyżycki

Green Engineering

Darbagos

Centrum Sztuki Mościce

Strusinianka

Okocim

Czarny Sezam

DIAGMEDICA & HOLI-MED

Arveel

Food Care

Ngine

Salon Wędkarski Karmazyn

Restauracja Rigatoni

#OPTYK WAWRZON

#OPTYK WAWRZON

Zeliaś

Spojkar

Lider Sowa

Auto-Gaz-Siedlik

ReDrog S.C.

Kącik Piękna Tarnów

Wykonanie strony Internetowej z przez Agencję Marketingową AdVIST