W piątek rozegrano zaległe spotkanie VII kolejki PGE Ekstraligi. Unia Tarnów uległa z Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra 39:51
Przed spotkaniem zawodnicy Jaskółek podeszli bardzo skoncentrowani, wiedząc jaka ciąży na nich odpowiedzialność za wynik.
Spotkanie rozpoczęło się od podziału punktów. Wyniki pierwszego biegu rozstrzygnęły się zaraz po starcie. Będący ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji Patryk Dudek wygrał start z pierwszego pola i pognał do mety po pewne trzy punkty. Za nim uplasowali się tarnowianie.
W biegu młodzieżowców doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji na pierwszym łuku. Pociągnęło Patryka Rolnickiego, który uderzył w Sebastiana Niedźwiedzia. Obaj zawodnicy upadli na tor. Na szczęście po chwili żużlowcy wstali. Z powtórki jako sprawca upadku wykluczony został zawodnik Unii. W niej start zdecydowanie należał do Krystiana Pieszczka, który z dużą przewagą wygrał wyścig. Na drugim miejscu do mety przyjechał Arkadiusz Madej, który mimo nie najlepszego startu zdołał na pierwszym łuku uporać się z zawodnikiem gości.
Blisko pierwszego drużynowego zwycięstwa w biegu trzecim byli tarnowianie. Pewne zwycięstwo odniósł Kenneth Bjerre, a sporo działo się za Jego plecami. O dwa punkty przez niemal cztery okrążenia zaciekle walczyli Andrei Karpov i Mikkel Michelsen. W pewnej chwili wydawało się, że Duńczyk wyprzedzi zawodnika gości. Niestety chwila nieuwagi na ostatnim łuku kosztowała go utratę trzeciej pozycji na rzecz cały czas czającego się z tył Jasona Doyla.
Niespodziewanie bieg czwarty wygrał Arkadiusz Madej. Junior Jaskółek świetnie wystartował i rozprowadził układ biegu na pierwszym łuku. Niestety słabiej z zewnętrznego pola wystartował Janusz Kołodziej, który został mocno wywieziony pod płot. Na szczęście Kapitan Jaskółek szybko przedarł się na trzecią pozycję i próbował wyprzedzić szybkiego Piotra Protasiewicza. Po czwartej gonitwie na tablicy wyników pojawił się remis po 12.
Po równaniu toru nowy Indywidualny Mistrz Polski potwierdził bardzo wysoką formę. Patryk Dudek wygrał start i pognał do mety po pewne trzy oczka. Za nim w dość dużych odległościach przyjechali tarnowianie.
Szósta gonitwa ponownie należała do Falubazu, którzy wygrywając 4:2 objęli dwupunktowe prowadzenie w meczu. Goście zdecydowanie wygrali start z Januszem Kołodziejem. Na szczęście tarnowianin już na drugim łuku zdołał wyprzedzić przy kredzie Andreja Karpova.
Remisem zakończył się wyścig siódmy. Bardzo dobrze pierwszy łuk rozegrał Leon Madsen, który poradził sobie z Krystianem Pieszczkiem, który również bardzo dobrze wyszedł spod taśmy. Później juniora Falubazu wyprzedził jeszcze Piotr Protasiewicz. Niestety w stawce nie liczył się Piotr Świderski, który zaliczył bardzo słaby mecz.
Fatalnie układał się od startu bieg ósmy dla Unii. Po dobrym wyjściu spod taśmy na dwóch czołowych pozycjach znaleźli się zielonogórzanie. Na szczęście na wysokości zadania stanął Janusz Kołodziej. Kapitan Jaskółek najpierw minął Patryka Dudka, by chwilę później wejść pod łokieć Krystiana Pieszczka, który zastąpił słabo spisującego się Justina Sedgemana. Tym samym bieg zakończył się podziałem punktów.
Niestety o kolejne dwa oczka w biegu dziewiątym odskoczyli tarnowianom goście. Ładną walkę o zwycięstwo stoczyli Jason Doyle i Leon Madsen. Niestety tym razem górą nad zawodnikiem Jaskółek był Australijczyk. Jadący po raz kolejny daleko z tył Piotr Świderski zanotował defekt motocykla.
Start do biegu dziesiątego biegu musiał być powtarzany, a ostrzeżenie za utrudnianie startu otrzymał Kenneth Bjerre. W powtórce świetnie wystartowali tarnowianie, którzy objęli podwójne prowadzenie. Niestety radość tarnowskich Kibiców nie trwała długo, bo już na drugim łuku przed Mikkela Michelsena wyszedł Piotr Protasiewicz. Kapitan Falubazu nie dał za wygraną i pognał za prowadzącym Kennethem Bjerre. Obaj stoczyli piękną walkę przez resztę biegu, a na ostatnim łuku decydujący atak przeprowadził zawodnik gości ratując remis w biegu.
Po przerwie wyraźnie napędzeni gości wygrali podwójnie. Wyraźnie moment startowy przespał Janusz Kołodziej, którego późniejsze szarże na dystansie na nic się zdały. Zastępujący Piotra Świderskiego Arkadiusz Madej nie liczył się w stawce.
Niestety również kolejny bieg zakończył się zwycięstwem gości, który na dystansie zdołał przedzielić Kenneth Bjerre. Duńczyk ambitnie walczył do końca o zwycięstwo z Krystianem Pieszczek, ale junior gości jechał optymalnymi ścieżkami nie pozwalając zbliżyć się do siebie.
W trzynastej odsłonie spotkania trener Jaskółek Paweł Baran skorzystał z możliwości zastąpienia Mikkela Michelsena w ramach rezerwy taktycznej Kennethem Bjerre. Duńczyk odniósł pewne zwycięstwo. Niestety ambitnie jadący Leon Madsen na mecie był ostatni, choć w pewnym momencie był nawet na drugiej pozycji. W tym momencie goście zapewnili sobie meczowe zwycięstwo.
Bieg czternastym zakończył się zwycięstwem Janusza Kołodzieja, który na dystansie uporał się z Piotrem Protasiewiczem. Wydawało się, że w pewnej chwili dołączy do niego Leon Madsen, ale Duńczyk zakopał się na jednym z wiraży. Defekt na końcu stawki zanotował Andrej Karpov.
Ostatni bieg niemający już większego znaczenia dla losów meczu zakończył się pewnym zwycięstwem pary gości, którzy wygrali w Tarnowie aż dwunastoma punktami.
W drużynie Jaskółek najlepszy okazał się Kenneth Bjerre. Nieco słabiej niż zazwyczaj spisali się dwaj pozostali liderzy – Janusz Kołodziej i Leon Madsen. Zupełnie blado po raz kolejny wypadli Piotr Świderski i Mikkel Michelsen. W początkowej fazie meczu dobrze radził sobie Arkadiusz Madej, który wygrał nawet jeden bieg.
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra 51
1. Patryk Dudek 11+1 (3,3,2,1,2*)
2. Justin Sedgmen 0 (0,0,-,-)
3. Jason Doyle 13+1 (1*,3,3,3,3)
4. Andriej Karpow 5 (2,1,1,2,D)
5. Piotr Protasiewicz 10+1 (2,2,3,1*,2)
6. Krystian Pieszczek (3,1*,1*,3
7. Sebastian Niedźwiedź (1,0,0 )
Unia Tarnów 39
9. Leon Madsen 9 (2,3,2,0,1,1)
10. Piotr Świderski 1+1 (1*,0,D,-,-)
11. Kenneth Bjerre 12 (3,2,2,2,3,0)
12. Mikkel Michelsen 2+1 (0,1*,1*,-)
13. Janusz Kołodziej 10 (1,2,3,1,3)
14. Patryk Rolnicki 0 (w,0,-)
15. Arkadiusz Madej 5 (2,3,0,0,0)
Bieg po biegu:
1. (68,79) Dudek, Madsen, Świderski, Sedgmen 3:3
2. (69,59) Pieszczek, Madej, Niedźwiedź, Rolnicki – w/su 2:4 (5:7)
3. Bjerre, Karpov, Doyle, Michelsen 3:3 (8:10)
4. (69,56) Madej, Protasiewicz, Kołodziej, Niedźwiedź 4:2 (12:12)
5. (69,13) Dudek, Bjerre, Michelsen, Sedgman 3:3 (15:15)
6. (68,75) Doyle, Kołodziej, Karpov, Rolnicki 2:4 (17:19)
7. (68,82) Madsen, Protasiewicz, Pieszczek, Świderski 3:3 (20:22)
8. (69,34) Kołodziej, Dudek, Pieszczek, Madej 3:3 (23:25)
9. (68,84) Doyle, Madsen, Karpov, Świderski 2:4 (25:29)
10. (69,87) Protasiewicz, Bjerre, Michelsen, Niedźwiedź 3:3 (28:32)
11. (69,78) Doyle, Pieszczek, Kołodziej, Madej 1:5 (29:37)
12. (69,97) Pieszczek, Bjerre, Dudek, Madej 2:4 (31:41)
13. (69,31) Bjerre, Karpov, Protasiewicz, Madsen 3:3 (34:44)
14. (69,40) Kołodziej, Protasiewicz, Madsen, Karpov – d4 4:2 (38:46)
15. (69,57) Doyle, Dudek, Madsen, Bjerre 1:5 (39:51)
Przeczytaj także
