Kacper Gomólski to kolejny zawodnik, który zdecydował się na pozostanie w drużynie Unii Tarnów. Przyszły sezon jest ostatnim dla zawodnika rokiem w roli juniora. Między innymi to zadecydowało o tym, że popularnego Gingera będziemy mogli oglądać w przyszłym sezonie w biało – niebieskich barwach – Kolejny sezon jest moim ostatnim w gronie juniorów, więc nie chciałem zmieniać otoczenia. Była jedna propozycja z innego Klubu, ale ja i tak chciałem pozostać w Unii – mówi Kacper.
Drużyna Unii Tarnów nieco uległa zmianie. W związku z odejściem Macieja Janowskiego, Klub musiał poszukać innego, polskiego seniora. Jak już wiemy, jest nim Krzysztof Buczkowski. Po roku, do drużyny Jaskółek powrócił Amerykanin – Greg Hancock. Z drużyną natomiast musiał pożegnać się Leon Madsen, dla którego niestety zabrakło miejsca w podstawowym składzie Unii. Co na temat nowej drużyny myśli junior tarnowskich Jaskółek – Kacper Gomólski ? – Odeszło dwóch wartościowych zawodników, ale dwóch – także wartościowych przyszło, więc siła drużyny pozostała. Myślę, że w przyszłym roku będziemy walczyć o najwyższe cele.
Jak już wiadomo do drużyny powraca Greg Hancock. Sympatycznego Amerykanina oglądaliśmy już w biało – niebieskich barwach, kiedy to Unia Tarnów zdobyła tytuł Drużynowego Mistrza Polski. Kacper, miał już okazję jeździć z Gregiem w jednej drużynie i nie ukrywa, że bardzo się ucieszył, kiedy dowiedział się o powrocie Grega – Bardzo się cieszę ze Greg wrócił do Unii po rocznej przerwie. Jest jednym z moich idoli, więc jazda z takim zawodnikiem to sama przyjemność – mówi z uśmiechem.
Kacper jest bardzo ambitnym zawodnikiem, który dąży do wyznaczonych sobie celów. Zapytaliśmy, więc go, o plany na najbliższy sezon – Chciałbym cały sezon przejechać bez kontuzji, a także poprawić wyniki w każdych zawodach. Jesteśmy silną drużyną, więc będziemy walczyć. Jestem pewien, że liczymy się w walce o medale.
Po zakończonym sezonie każdy zawodnik myśli o chwili spędzenia wolnego czasu. Nie inaczej jest z Kacprem Gomólskim – Spędzam czas ze znajomymi, bo jednak w sezonie nie mam dla nich czasu. Często gram w piłkę i jeżdżę na crossie. To sprawia mi wielka frajdę – zakończył.