W niedzielne popołudnie Grupa Azoty Unia Tarnów wygrała mecz wyjazdowy z Euro Finannce Polonią Piła 51:39 inkasując również punkt bonusowy. W pierwszej potyczce obu drużyn w Mościcach podopieczni Pawła Barana i Mirosława Cierniaka wygrali 60:30. Przed spotkaniem zdania co do faworyta spotkania były jednak podzielone. Tarnowianie do spotkania podeszli bardzo skoncentrowani co zaowocowało w pierwszej części meczu, gdzie Jaskółki zdecydowanie przeważały.
Spotkanie w Pile rozpoczęło się od podziału punktów. Start wygrał Adrian Cyfer, a za Jego plecami ustawili się tarnowianie. Zawodnik Polonii do końca musiał jednak jechać bardzo uważnie, gdyż na pierwszą pozycję starał przedrzeć się Peter Ljung. Niespodziewanie ostatni na metę przyjechał lider gospodarzy – Tomasz Gapiński.
Bieg młodzieżowców nie przyniósł emocji. Start wygrał Patryk Rolnicki, który pewnie dowiózł z bardzo dużą przewagą trzy punkty do mety. Niestety zaraz po starcie na pierwszym łuku zdefektował motocykl Kacpra Koniecznego.
W trzecim wyścigu z pierwszego pola bardzo dobrze wystartował Artur Czaja, który wypchnął Norberta Kościucha robiąc miejsce przy kredzie dla Artura Mroczki. Ten wykorzystał wolne miejsce przy krawężniku wychodząc na prowadzenie. Później Jaskółki już tylko kontrolowały sytuację na torze przywożąc pięć punktów do mety i obejmując prowadzenie w meczu.
Kolejność w biegu czwartym rozstrzygnęła się już po rozegraniu pierwszego łuku. Start ponownie należał do pary tarnowian, jednak Mateusz Szczepaniak zdołał wypchnąć Kacpra Koniecznego, który spadł na trzecie miejsce. Mimo to junior Jaskółek dowiózł do mety ważny punkt pokonując Adriana Woźniaka.
Wydawało się, że po równaniu toru gospodarze odrobią dwa punkty straty. Na szczęście na wysokości zadania stanął Peter Ljung, który przez cztery okrążenia atakował prowadzącego od wyjścia z pierwszego łuku Wadima Tarasienkę. Szwed swego dopiął dopiero na ostatniej prostej wygrywając o długość motocykla. Wcześniej na trzecim okrążeniu na rzecz Norberta Kościucha punkty stracił Mikkel Michelsen.
W szóstej gonitwie start wygrał Artur Czaja, który zdołał założyć Mateusza Szczepaniaka wychodząc na prowadzenie. Z klei po przegranym starcie Artur Mroczka przyciął do kredy przy wyjściu z pierwszego łuku wychodząc przed zawodnika gospodarzy. Jaskółki wygrały ponownie dubletem powiększając przewagę w spotkaniu już do dziesięciu punktów.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu siódmym. Jaskółki po starcie prowadziły podwójnie. Niestety podniosło Tomasza Gapińskiego, który dodatkowo zahaczył o jadącego przed nim Kennetha Bjerre. Obaj zawodnicy bardzo groźnie upadli na przeciwległej prostej. Dodatkowo na tor niebezpiecznie upadł również Adrian Cyfer, który jechał czwarty. Całej trójce na szczęście nic poważnego się nie stało i zawodnicy udali się do parku maszyn o własnych siłach Warto dodać, że w momencie wypadku z przodu był Patryk Rolnicki, który świetnie wystartował z trzeciego pola startowego. Z wyścigu jako sprawca przerwania biegu wykluczony został Tomasz Gapiński. W powtórce obolały Adrian Cyfer przespał moment startowy i tarnowianie objęli podwójne prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Jaskółki na mecie zameldowały się z bardzo dużą przewagą nad pasywnie jadącym zawodnikiem Polonii.
Po równaniu tarnowianie potwierdzili swoją dominację. Para Jaskółek zamknęła Michała Szczepaniaka i niezagrożenie dowiozła do mety kolejny dublet.
Po trzech podwójnie wygranych biegach przez Grupę Azoty Unię Tarnów dziewiąty wyścig zakończył się remisem. Po zupełnie nieudanym początku zawodów trzy oczka przywiózł Tomasz Gapiński, za nim na mecie zameldowali się jednak tarnowianie. Początkowo na drugim miejscu jechał Adrian Cyfer, ale na drugim łuku popełnił błąd i spadł na koniec stawki.
W ostatnim biegu trzeciej serii gospodarze wygrali podwójnie przywożąc za swoimi plecami Kennetha Bjerre. Duńczyk nie najlepiej wystartował i musiał na trasie szukać szansy na przedarcie się na czołowe pozycje. Niestety Norbert Kościuch był szybszy i nie dał się ograć zawodnikowi Jaskółek.
Podwójna rezerwa taktyczna gospodarzy w wyścigu jedenastym nie przyniosła spodziewanego efektu, bo bieg zakończył się podziałem punktów. W samym biegu bardzo dużo się działo, bo zawodnicy kilkukrotnie zamieniali się pozycjami. Najciekawszą walkę stoczyli jednak o jeden punkt Mikkel Michelsen i Wadim Tarasienko. Co ważne zwycięsko z tej walki wyszedł Duńczyk.
W kolejnej gonitwie wygrał Norbert Kościuch ratując biegowy remis dla Piły. Początkowo para tarnowska próbowała wyprzedzić pilanina, jednak ten był bardzo szybko odjechał na bezpieczną odległość.
W ostatnim z biegów serii zasadniczej pilanie odrobili dwa oczka straty do Grupy Azoty Unii Tarnów. Pomimo tego Jaskółki już przed biegami nominowanymi zapewniły sobie zwycięstwo i trzy meczowe punkty. W biegu niewiele się działo. W miejsce Kennetha Bjerre pojechał Patryk Rolnicki, ten jednak nie wystartował najlepiej, a na trzecim okrążeniu zanotował defekt na końcu stawki.
Sporo działo się na pierwszym okrążeniu pierwszego z biegów nominowanych. Dobrze wystartował Artur Mroczka jednak na prowadzenie wysforował się Adrian Cyfer, a mocno tarnowianina naciskał również Wadim Tarasienko. Na drugim łuku zawodnik Jaskółek pojechał jednak szeroko wychodząc na prowadzenie, którego nie oddał już do końca wyścigu. Ostatni linię mety minął Kacper Konieczny, który zastąpił źle czującego się po upadku Kennetha Bjerre.
Wyścig piętnasty również zakończył się remisem. Pewne trzy oczka przywiózł Artur Czaja. Po dobrym meczu wpadkę zaliczył Peter Ljung. Szwed początkowo jechał na punktowanej pozycji, jednak zawodnicy gospodarzy zdołali go minąć.
W drużynie tarnowskiej po raz kolejny świetnie spisał się Artur Mroczka i Artur Czaja. Obaj świetnie wychodzili spod taśmy i bardzo dobrze radzili sobie na dystansie. Swoją dzisiejszą postawą Patryk Rolnicki potwierdził, że jest w tej chwili najlepszym juniorem na zapleczu Ekstraligi. Ważne punkty dorzucił do dorobku drużyny dzisiaj również Peter Ljung. Szwed poza ostatnim swoim startem prezentował się bardzo solidnie. Nieco słabiej wypadł w Pile Mikkel Michelsen, który nie był zbyt szybki na trasie. Po dobrym początku spotkania Kenneth Bjerre musiał odpuścić swoje dwa ostatnie starty ze względu na złe samopoczucie i zawroty głowy. Kolejną ważną lekcję żużla odebrał w Pile Kacper Konieczny, który punktował co prawda tylko w jednym wyścigu, ale zebrana nauka na pewno zaprocentuje w przyszłości.
Kolejny mecz Jaskółki odjadą na domowym torze w Mościcach już w następną niedzielę. Rywalem będzie Orzeł Łódź, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00. Już dzisiaj zapraszamy!
Grupa Azoty Unia Tarnów 51
1. Peter Ljung 10 (2,3,3,2,0)
2. Mikkel Michelsen 4+3 (1*,0,2*,1*)
3. Artur Czaja 12+1 (2*,3,2,2,3)
4. Artur Mroczka 11+2 (3,2*,1*,2,3)
5. Kenneth Bjerre 6+1 (3,2*,1,-,-)
6. Patryk Rolnicki 7+1 (3,3,1*,0)
7. Kacper Konieczny 1 (d,1,0,0)
Euro Finannce Polonia Piła 39
9. Tomasz Gapiński 9 (0,w,3,3,1,2)
10. Adrian Cyfer 4+1 (3,0,0,-,1*)
11. Norbert Kościuch 11+3 (1,1*,2*,3,3,1*)
12. Wadim Tarasienko 7 (0,2,3,0,-,2)
13. Michał Szczepaniak 4 (2,1,1,-,)
14. Kacper Grzegorczyk 2 (2,0,0)
15. Adrian Woźniak 1 (1,0,0)
Bieg po biegu:
1. Cyfer, Ljung, Michelsen, Gapiński 3:3
2. Rolnicki, Grzegorczyk, Woźniak, Konieczny – D4 3:3 (6:6)
3. Mroczka, Czaja, Kościuch, Tarasienko 1:5 (7:11)
4. Bjerre, Szczepaniak, Konieczny, Woźniak 2:4 (9:15)
5. Ljung, Tarasienko, Kościuch, Michelsen 3:3 (12:18)
6. Czaja, Mroczka, Szczepaniak, Gregorczyk 1:5 (13:23)
7. Rolnicki, Bjerre, Cyfer, Gapiński – w/su 1:5 (14:28)
8. Ljung, Michelsen, Szczepaniak, Woźniak 1:5 (15:33)
9. Gapiński, Czaja, Mroczka, Cyfer 3:3 (18:36)
10. Tarasienko, Kościuch, Bjerre, Konieczny 5:1 (23:37)
11. Gapiński, Czaja, Michelsen, Tarasienko 3:3 (26:40)
12. Kościuch, Ljung, Rolnicki, Grzegorczyk 3:3 (29:43)
13. Kościuch, Mroczka, Gapiński, Rolnicki – d4 4:2 (33:45)
14. Mroczka, Tarasienko, Cyfer, Konieczny 3:3 (36:48)
15. Czaja, Gapiński, Kościuch, Ljung 3:3 (39:51)
Przeczytaj także
