Po niedzielnych emocjach w poniedziałek nie zwalniamy tempa. Czeka nas arcyważny mecz z Dospel Włókniarz Częstochowa. Jest to zaległe spotkanie drugiej kolejki Enea Ekstraligi. Będzie to już trzecia próba rozegrania tego spotkania.
Wstęp na zawody będzie na to spotkanie tańszy o pięć złotych, a dzieci do lat trzynastu wejdą za darmo.
Spotkanie z pewnością będzie ciekawe, zwłaszcza, że do Tarnowa zawita aktualny lider klasyfikacji generalnej Grand Prix – Emil Sajfutdinow. Rosjanin będzie wspomagany przez rodaka Grigorija Łagutę, który także powoli łapie właściwy rytm.
Dla obu ekip jest to bardzo ważne spotkanie, gdyż obie ekipy chcą wejść do fazy play-off. Dzień wcześniej tarnowianie spotkają się z Lechmą Startem, a częstochowianie pojadą na mecz do Gorzowa. W poniedziałkowym spotkaniu tarnowskie Jaskółki będą chciały wygrać na tyle wysoko, aby w rewanżu wywalczyć punkt bonusowy. Z kolei częstochowianie na pewno nie zadowolą się minimalną porażką, ale powalczą o dwa punkty.
W Tarnowie obie ekipy zobaczmy w optymalnych zestawieniach, co zwiastuje duże emocje.
Zespół tarnowski do zwycięstwa powinni poprowadzić Maciej Janowski, Janusz Kołodizej oraz Artem Łaguta. Swoje punkty muszą także dołożyć Martin Vaculik i Leon Madsen. Dyspozycja zwłaszcza tego drugiego jest sporą niewiadomą, a o jego formie będziemy mogli przekonać się dopiero w niedzielne popołudnie podczas meczu z Gnieznem.
Kluczowa dla przebiegu spotkania może być dyspozycja juniorów. Tutaj zdecydowanie najlepiej na tle częstochowian prezentuje się Kacper Gomólski. Także Mateusz Borowicz jest w stanie nawiązać wyrównaną walkę z Arturem Czają i Hubertem Łęgowikiem, zwłaszcza, że obaj w tym roku nie zachwycają.
W zespole częstochowskim na dobry występ stać Rune Holtę, który w przeszłości dwukrotnie reprezentował Unię Tarnów. Norweg z polskim paszportem w tegorocznych rozgrywkach prezentuje się dużo lepiej niż w ubiegłym roku, jednak jego dyspozycja w każdym spotkaniu jest zagadką.
Niewiadomo jak na tarnowskim torze wypadnie Michael Jepsen Jensen. Mistrz świata juniorów w ubiegłorocznym finale DMP , jeszcze w barwach gorzowskich wypadł dosyć słabo. W Częstochowie prezentuje się jednak bardzo przyzwoicie i jest mocnym punktem ekipy Grzegorza Dzikowskiego.
Uzupełnienie składu Lwów stanowi niedoceniany w ubiegłym sezonie Rafał Szombierski. Wychowanek klubu z Rybnika także spisuje się w tym roku bardzo nierówno.
Spotkanie z Dospel Włókniarz Częstochowa zapowiada się niezwykle interesująco, a emocji z pewnością niezabranie. Drużyna, która wygra to spotkanie znacząco przybliży się do fazy play-off. Kluczowa może okazać się dyspozycja w tym spotkaniu juniorów obydwu ekip, a także zawodników drugiej linii.
Zapraszamy wszystkich kibiców Jaskółek do głośnego dopingu na stadionie przy ulicy Zbylitowskiej! Pierwszy bieg już o 18:00!!
Awizowane składy:
Dospel Włókniarz Częstochowa
1. Grigorij Laguta
2. Rafał Szombierski
3. Rune Holta
4. Michael Jepsen Jensen
5. Emil Sajfudinow
6. Artur Czaja
Unia Tarnów
9. Maciej Janowski
10. Leon Madsen
11. Artem Laguta
12. Martin Vaculik
13. Janusz Kołodziej
14.
15. Kacper Gomólski
Spotkanie sędziował będzie Wojciech Grodzki, natomiast obowiązki komisarza toru pełnił będzie Włodzimierz Kowalski.
Przypominamy:
Próba toru: 17:30
Prezentacja: 17:45
Pierwszy wyścig: 18:00
Na koniec warto sobie przypomnieć ubiegłoroczny, mecz z Częstochową, w którym góra byli tarnowianie. Poniżej prezentujemy szczegółową punktację z tamtego spotkania. Zachęcamy także do przeglądnięcia statystyk tarnowsko – częstochowskich, a także do zapoznania się z historią klubu z Lwem na plastronie.
Częstochowa 40
1. Chris Harris 6 (2,1,0,3,0)
2. Mirosław Jabłoński 0 (0,0,-,-)
3. Grigorij Łaguta 11 (1,3,3,0,3,1)
4. Grzegorz Zengota 9+2 (0,2*,2,2*,0,3)
5. Daniel Nermark 7 (1,2,1,1,2)
6. Artur Czaja 6+1 (3,1,2*)
7. Hubert Łęgowik 1 (1,0,0)
Tarnów 50
9. Greg Hancock 10+1 (3,w,3,2*,2)
10. Jakub Jamróg 5 (1,3,1,0)
11. Leon Madsen 11+2 (2*,3,2*,1,3)
12. Martin Vaculik 11+1 (3,2*,3,3,0)
13. Janusz Kołodziej 6 (3,0,2,1,-)
14. Kacper Gomólski 1 (w,1,d)
15. Maciej Janowski 6+2 (2,2*,1*,1)
Bieg po biegu:
1. (69,03) Czaja, Janowski, Łęgowik, Gomólski (w) 2:4
2. (68,19) Hancock, Harris, Jamróg, Jabłoński 4:2 (6:6)
3. (68,41) Vaculik, Madsen, Łaguta, Zengota 5:1 (11:7)
4. (68,66) Kołodziej, Janowski, Nermark, Łęgowik 5:1 (16:8)
5. (68,75) Madsen, Vaculik, Harris, Jabłoński 5:1 (21:9)
6. (67,93) Łaguta, Zengota, Gomólski, Kołodziej 1:5 (22:14)
7. (67,68) Jamróg, Nermark, Czaja, Hancock (w) 3:3 (25:17)
8. (68,54) Łaguta, Kołodziej, Janowski, Harris 3:3 (28:20)
9. (68,66) Hancock, Zengota, Jamróg, Łaguta 4:2 (32:22)
10. (69,03) Vaculik, Madsen, Nermark, Łęgowik 5:1 (37:23)
11. (68,82) Łaguta, Zengota, Kołodziej, Jamróg 1:5 (38:28)
12. (69,56) Harris, Czaja, Madsen, Gomólski (d) 1:5 (39:33)
13. (69,54) Vaculik, Hancock, Nermark, Zengota 5:1 (44:34)
14. (69,64) Madsen, Nermark, Janowski, Harris 4:2 (48:36)
15. (69,09) Zengota, Hancock, Łaguta, Vaculik 2:4 (50:40)
Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno)
NCD: w 7. biegu uzyskał Jakub Jamróg – 67,68
Widzów: ok. 10000
Startowano według II zestawu
Przeczytaj także
