Unia Tarnów po zaciętym meczu przegrała z FOGO Unią Leszno w stosunku 43:47. Najlepszym zawodnikiem Jaskółek był powracający po kontuzji Leon Madsen, który jako jedyny był w stanie godnie stawić czoła rywalom. Wśród gości brylował Piotr Pawlicki, który w czterech startach był niepokonany.
Przed spotkaniem w drużynie tarnowskiej panowały bojowe nastroje. Jaskółki dobrze rozpoczęły mecz od pewnej podwójnej wygranej przywożąc za swoimi plecami Nicki Pedersena. Pierwszy łuk dobrze rozegrał Artur Mroczka, a na przeciwległej prostej szybko dołączył do niego Martin Vaculik. W biegu juniorów nie było mocnych na Piotra Pawlickiego, który dojechał do mety niezagrożony. Z tyłu przez cztery kółka Arkadiusz Madej szukał sposobu na Dominika Kuberę. Młodziutki wychowanek leszczyńskiej Unii popełnił błąd na ostatni łuku jadąc zbyt szeroko, co wykorzystał zawodnik Jaskółek ratując remis.
W trzeciej odsłonie meczu Leon Madsen i Kenneth Bjerre nie dali żadnych szans parze przyjezdnych. W tym momencie wydawało się, że w zasięgu podopiecznych Pawła Barana jest nawet bonus. Niestety nic bardziej mylnego. Już od następnego biegu goście wzięli się za odrabianie strat. Piotr Pawlicki wraz z Emilem Sajfutdinowem pokonali bezradnego Janusza Kołodzieja zmniejszając straty do czterech oczek.
W drugiej serii tarnowianie nie mogli znaleźć sposobu nawet na indywidualne biegowe zwycięstwo. Najpierw pewnie wygrał Nicki Pedersen, któremu nawet przez chwilę nie zagrażali tarnowianie, a później Grzegorz Zengota i Emil Sajfutdinow. Zawodnicy Unii Tarnów bardzo źle wychodzili spod taśmy i później na dystansie ciężko było wyprzedzać.
Po równaniu toru niewiele się zmieniło w jeździe tarnowian. Bieg ósmy zakończył się pewnym zwycięstwem przyjezdnych. Nieco zagubiony Janusz Kołodziej nie był wstanie nawet przez chwilę zagrozić parze Byków. Ernest Koza, który tak świetnie spisał się w meczu z Toruniem dzisiaj jechał bez błysku. W tym momencie goście objęli meczowe prowadzenie, a w kolejnym biegu powiększyli je o kolejne dwa oczka. W wyścigu kończącym trzecią serię startów padł remis. Pomimo ambitnej postawy Kennetha Bjerre, który nie był on wstanie minąć bezbłędnego Piotra Pawlickiego.
W przedostatniej serii startów obudzili się tarnowianie. W biegu jedenastym start wygrał jadący z pierwszego pola Artur Mroczka, a z tyłu zwycięską walkę z Przemysławem Pawlickim stoczył Janusz Kołodziej. W tym momencie na tablicy wyników pojawił się meczowy remis.
Niestety kolejny wyścig to ponownie świetna jazda Nicki Pedersena, który łatwo poradził sobie z Kennethem Bjerre. Z tyłu bezbarwny Arkadiusz Madej nie był w stanie nawet na chwilę zagrozić Dominikowi Kuberze. Płomyk nadziei ponownie zapalił się po biegu trzynastym. W nim pasjonującą walkę o trzy oczka stoczyli Leon Madsen i Emil Sajfutdinow. Zawodnicy kilkukrotnie tasowali się na dystansie. Ostatecznie ważne biegowe zwycięstwo dowiózł do mety Duńczyk. Całej tej walce z tył przyglądał się Martin Vaculik, który był trzeci.
Przed biegami nominowanymi był remis. Losy spotkania rozstrzygnął bieg czternasty. W nim bracia Pawliccy prowadzili podwójnie. Na jednym z łuków błąd popełnił jednak Przemysław i zdołał wyprzedzić go Martin Vaculik, zachowując jeszcze szanse tarnowian. W ostatnim biegu Jaskółki nie miały jednak szans z bardzo dobrze spasowanym Nicki Pedersenem przegrywając 4:2.
W drużynie tarnowian poza Leonem Madsenem reszta drużyny pojechała poniżej oczekiwań. Słabszy mecz zaliczył Martin Vaculik, który żadnego biegu nie wygrał indywidualnie. Podobnie Kenneth Bjerre. Problemy z dobrym wyjściem spod taśmy miał Janusz Kołodziej, który punktów szukał na dystansie. Tam jednak ciężko było dzisiaj kogoś wyprzedzać.
W drużynie przyjezdnej poza Piotrem Pawlickim i Nicki Pedersenem ważne punkty zdobywali Przemysław Pawlicki i Emil Sajfutdinow. Nieco słabiej zaprezentowali się Thomas Jonasson i Grzegorz Zengota. Ważny punkt zdobył Dominik Kubera.
Dzisiejsza porażka bardzo komplikuje sytuację tarnowian w ligowej tabeli. W kolejnych spotkaniach Unia nie może sobie już pozwolić na wpadki.
FOGO Unia Leszno 47
1. Nicki Pedersen 12+1 (1,3,2*,3,3)
2. Thomas Jonasson 3 (0,0,3,0)
3. Przemysław Pawlicki 7 (1,1,3,1,1)
4. Grzegorz Zengota 4 (0,3,1,0,-)
5. Emil Sajfutdinow 8+1 (2*,3,0,2,1)
6. Dominik Kubera 1 (0,0,1)
7. Piotr Pawlicki 12 (3,3,3,3)
Unia Tarnów 43
9. Martin Vaculik 9+1 (2*,2,2,1,2)
10. Artur Mroczka 7+1 (3,1*,0,3,0)
11. Kenneth Bjerre 7+1 (2*,1*,2,2,0)
12. Leon Madsen 11+1 (3,2,1*,3,2)
13. Janusz Kołodziej 6+1 (1,2,1,2*)
14. Arkadiusz Madej 1+1 (1*,0,0)
15. Ernest Koza 2 (2,0,0)
Bieg po biegu:
1. (69,63) Mroczka, Vaculik, Pedersen, Jonasson 5:1
2. (69,25) Pi.Pawlicki, Koza, Madej, Kubera 3:3 (8:4)
3. (68,59) Madsen, Bjerre, Prz.Pawlicki, Zengota 5:1 (13:5)
4. (669,00) Pi.Pawlicki, Sajfutdinow, Kołodziej, Koza 1:5 (14:10)
5. (68,99) Pedersen, Madsen, Bjerre, Jonasson 3:3 (17:13)
6. (68,80) Zengota, Kołodziej, Prz.Pawlicki, Madej 2:4 (19:17)
7. (68,47) Sajfutdinow, Vaculik, Mroczka, Kubera 3:3 (22:20)
8. (69,15) Jonasson, Pedersen, Kołodziej, Koza 1:5 (23:25)
9. (68,69) Prz.Pawlicki, Vaculik, Zengota, Mroczka 2:4 (25:29)
10. (69,57) Pi.Pawlicki, Bjerre, Madsen, Sajfutdinow 3:3 (28:32)
11. (69,57) Mroczka, Kołodziej, Prz.Pawlicki, Jonasson 5:1 (33:33)
12. (69,12) Pedersen, Bjerre, Kubera, Madej 2:4 (35:37)
13. (69,16) Madsen, Sajfutdiow, Vaculik, Zengota 4:2 (39:39)
14. (70,50) Pi.Pawlicki, Vaculik, Prz.Pawlicki, Bjerre 2:4 (41:43)
15. (69,63) Pedersen, Madsen, Sajfutdinow, Mroczka 2:4 (43:47)
Przeczytaj także
