Oficjalny serwis Unii Tarnów ŻSSA

Artur Czaja: “Chciałem wygrać i nadziałem się na koło”

02/08/2017 16:20:29
Redakcja

Artur Czaja zanotował podczas niedzielnego meczu groźnie wyglądający upadek. Na szczęście jak mówi sam zawodnik nic poważnego się nie stało – Ze zdrowiem wszystko jest OK. Jedynie trochę boli mnie ręka. Cały ten upadek był wynikiem po prostu ambicji. W Łodzi mi nie poszło. Tutaj pierwszy wyścig też nieudany. Doszło trochę problemów sprzętowych, ponieważ za bardzo podnosiło mnie na starcie. Chciałem za wszelką cenę wygrać i nadziałem się na koło. Tak wyszło. Dobrze, że wygrałem ostatni bieg, wiem już o co chodzi i tego będę się trzymał – rozpoczął rozmowę Artur.

Nasz zawodnik uważa, że jego słabsze wyniki były spowodowane problemami ze sprzętem, które już są opanowane – Te moje ostatnie wyniki to problemy sprzętowe, o których wspominałem. Bardzo podnosi mnie na starcie. Nie miałem nigdy wcześniej takiego problemu, ale opanowaliśmy to na ostatni mój start. Wygrałem moment startowy i byłem szybki na trasie. Wypada mi tylko przeprosić wszystkich za taki kiepski wynik – wyjaśnił Czaja.

Artur podobnie jak reszta zawodników, mając świadomość wygranej rundy zasadniczej również testuje swój sprzęt pod kątem fazy play-off  – Można powiedzieć, że ja już trochę testuję: silniki, ustawienia, wszystko pod tą fazę play-off. Chcę być po prostu jak najlepiej przygotowany na tamte mecze, bo one będą najważniejsze dla nas wszystkich. Wygraliśmy rundę zasadniczą co było naszym założeniem na tym etapie rozgrywek. Jechaliśmy wszyscy bardzo równo i przegraliśmy tylko dwa mecze. Myślę, że jest to bardzo dobra i fajna drużyna – dodał Artur.

Za każdym razem Artur podkreśla, że tor w Tarnowie jest świetnie przygotowywany – Tor był dzisiaj (wywiad w niedzielę – dop. red.) rewelacyjnie przygotowany. Może delikatnie inaczej niż zwykle, ale był bardzo „do walki”. Oczywiście tutaj zawsze jest świetna nawierzchnia i tak też było dzisiaj, można powiedzieć – jak zawsze – przyznał zawodnik.

Na koniec dobre słowa także o torze w BydgoszczyPrzeważnie mam okazję do jazdy w Bydgoszczy raz w roku, ale lubię tamten tor. Zawsze dobrze mi się tam jeździ. Mam nadzieję, że pech mnie już opuści i moja dyspozycja będzie taka jak wcześniej – zakończył Artur Czaja.

Sponsorzy i partnerzy

 

 

 

wesbud

Nowrem Group

wia-lanwamex

sam

rozkwit

nad-stawkiem

mpgk-1

hektor

dunajec

cezar

rehamedica

Frukt

mis-serwis-techniczny

eska

 

 

 

Muszynianka

Chemart

Netfish

Mat-Mat

Remondis

OSK MX

Biały Piec

TKP

Skup Aut Małopolska

 

Gentleman

Narzędzia dynamometryczne

Narzędzia Czyżycki

Green Engineering

Darbagos

Centrum Sztuki Mościce

Strusinianka

Okocim

Czarny Sezam

DIAGMEDICA & HOLI-MED

Arveel

Food Care

Ngine

Salon Wędkarski Karmazyn

Restauracja Rigatoni

#OPTYK WAWRZON

#OPTYK WAWRZON

Zeliaś

Spojkar

Lider Sowa

Auto-Gaz-Siedlik

ReDrog S.C.

Kącik Piękna Tarnów

Wykonanie strony Internetowej z przez Agencję Marketingową AdVIST