Grupa Azoty Unia Tarnów pokonała w meczu VI kolejki PGE Ekstraligi MrGarden GKM Grudziądz. Liderem Jaskółek ponownie był Nicki Pedersen.
MrGarden GKM Grudziądz 41
1. Przemysław Pawlicki 11 (2,3,3,0,3,0)
2. Kai Huckenbeck 0 (0,0,-,-,-)
3. Krzysztof Buczkowski 8 (1,3,1,2,1)
4. Antonii Lindbaeck 5 (3,1,0,1)
5. Artem Laguta 15 (2,2,2,3,3,3)
6. Kamil Wieczorek 2 (2,0,0,0)
7. Dawid Wawrzyniak 0 (0,0,-)
8. Krystian Pieszczek 0 (0)
Grupa Azoty Unia Tarnów 49
9. Nicki Pedersen 13 (3,3,3,2,2)
10. Artur Mroczka 7+1 (1,1,2*,3,w)
11. Jakub Jamróg 10+1 (2,1*,3,2,2)
12. Peter Kildemand 2 (0,2,-,-)
13. Kenneth Bjerre 9+1 (3,2,2,1,1*)
14. Dawid Knapik 2+1 (1,0,1*)
15. Patryk Rolnicki 5+1 (3,1,1*)
16. Wiktor Kułakow 1 (1,0)
Bieg po biegu:
1. (69,93) Pedersen, Pawlicki, Mroczka, Huckenbeck 4:2
2. (71,62) Rolnicki, Wieczorek, Kanpik, Wawrzyniak 4:2 (8:4)
3. (71,83) Lindbaeck, Jamróg, Buczkowski, Kildemand 2:4 (10:8)
4. (71,03) Bjerre, Laguta, Rolnicki, Wawrzyniak 4:2 (14:10)
5. (71,97) Pawlicki, Kildemand, Jamróg, Huckenbeck 3:3 (17:13)
6. (70,52) Buczkowski, Bjerre, Lindbaeck, Knapik 2:4 (19:17)
7. (70,42) Pedersen, Laguta, Mroczka, Wieczorek 4:2 (23:19)
8. (72,66) Pawlicki, Bjerre, Rolnicki, Pieszczek 3:3 (26:22)
9. (71,09) Pedersen, Mroczka, Buczkowski, Lindbaeck 5:1 (31:23)
10. (71,09) Jamróg, Laguta, Kułakow, Wieczorek 4:2 (35:25)
11. (72,18) Mroczka, Buczkowski, Bjerre, Pawlicki 4:2 (39:27)
12. (70,92) Pawlicki, Jamróg, Knapik, Wieczorek 3:3 (42:30)
13. (70,03) Laguta, Pedersen, Lindbaeck, Kułakow 2:4 (44:34)
14. (70,52) Laguta, Jamróg, Buczkowski, Mroczka – w/su 2:4 (46:38)
15. (70,53) Laguta, Pedersen, Bjerre, Pawlicki 3:3 (49:41)
Przed spotkaniem opinie fachowców, co do końcowego wyniku były podzielone. Tarnowianie do spotkania podeszli jednak maksymalnie skoncentrowani, odnosząc ośmiopunktowe zwycięstwo w meczu. Co ważne tarnowianie prowadzili od początku spotkania, a od połowy meczu ich pozycja nie była zagrożona. Pomimo spekulacji Jaskółki wystąpiły w pełnym składzie z liderem Nicki Pedersenem na czele.
Kibice zgromadzeni na Stadionie w Mościcach na brak mijanek narzekać na pewno nie mogli. Piękną walkę już w pierwszym biegu o jeden punkt stoczyli Kai Huckenbeck i Artur Mroczka. Początkowo prowadził Mroczka, ale na drugim okrążeniu popełnił błąd co wykorzystał Niemiec. Zawodnik Jaskółek zachował jednak zimną krew, do końca nękając przeciwnika, przez co na kresce wyprzedził o długość motocykla zawodnika gości.
W biegu młodzieżowców po przegranym starcie szybko na prowadzenie wysunął się Patryk Rolnicki, który już na drugim łuku minął Kamila Wieczorka. Z tył ważny punkt wywalczył Dawid Knapik, który poradził sobie na pierwszym łuku z Dawidem Wawrzyniakiem. Później wychowanek Unii Tarnów spokojnie kontrolował sytuację na torze.
Po krótkiej kosmetyce toru w biegu trzecim goście odnieśli biegowe zwycięstwo. Po wygranym starcie prowadził Jakub Jamróg, ale wychowanek Jaskółek dał się minąć szybkiemu Antonio Lindbaeckowi w końcówce pierwszego okrążenia. Niestety punktów nie zdołał wywalczyć Peter Kildemand, który po przegranym starcie starał się walczyć z Krzysztofem Buczkowskim o jeden punkt, ale niestety bezskutecznie.
W czwartej gonitwie tarnowianie zdecydowanie wygrali start zamykając Artema Lagutę. Rosjanin nie dał jednak za wygraną i przez cztery okrążenia ścigał Patryka Rolnickiego. Junior gospodarzy świetnie bronił swojej pozycji, niestety na ostatnim łuku zawodnik gości mocno się napędził i dosłownie o grubość opony zameldował się przed juniorem Jaskółek.
Po starcie nie najlepiej ułożył się dla gospodarzy wyścig piąty, bo goście prowadzili podwójnie. Na szczęście dobrze zachował się Jakub Jamróg i na prostej przeciwległej wszedł pomiędzy Kai Huckenbecka i Petera Kildemanda wychodząc tym samym na drugą pozycję. Na drugim łuku Duńczyk zdołał wysforować się przed Niemca, co dawało biegowy remis, który utrzymał się do mety. Na ostatnich metrach defekt motocykla zanotował jeszcze Jakub Jamróg, ale zdołał dowieźć do mety jakże ważny punkt.
W wyścigu szóstym start wygrał Krzysztof Buczkowski, ale wypchnął go Kenneth Bjerre, który objął tym samym prowadzenie. Niestety na drugim łuku Kapitan Grupy Azoty Unii Tarnów musiał zmierzyć się z dwoma zawodnikami gości, bo do Buczkowskiego dołączył jeszcze Lindbaeck. Najlepiej z tej batalii wyszedł Buczkowski, który prowadzenia nie oddał już do mety. Kenneth Bjerre musiał zadowolić się dwoma punktami.
W siódmej odsłonie spotkania problemów ze zwycięstwem nie miał Nicki Pedersen. Duńczyk musiał jednak do końca uważać na jadącego jak cień za nim Artem Lagutę. Punkt wywalczył Artur Mroczka. Zawodnik Jaskółek po ładnym ataku na drugim luku pierwszego okrążenia jechał nawet przed Rosjaninem, ale popełnił błąd z wyjścia, co ten wykorzystał.
Niespodziewanie rozpoczął się wyścig ósmy. Po starcie prowadzili podwójnie goście, ale dobrze na pierwszym łuku zachował się Kenneth Bjerre, który przedzielił parę grudziądzan. Na drugim łuku bliski był wyprzedzenia jeszcze Przemysława Pawlickiego, ale nie udało mu się to. W tym samym momencie Krystiana Pieszczka przy krawężniku wyprzedził Patryk Rolnicki, zdobywając tym samym ważny punkt, co uratowało biegowy remis.
W kolejnej odsłonie meczu świetnie ze startu wyskoczyli tarnowianie. Prowadzenie objął Nicki Pedersen, a tuż za nim znalazł się Artur Mroczka, który do końca odpierał szaleńcze ataki Krzysztofa Buczkowskiego. Tym samym tarnowianie po raz pierwszy dzisiaj wygrali podwójnie powiększając przewagę do ośmiu oczek.
Wygrany start zapewnił Jakubowi Jamrogowi trzy punkty w biegu dziesiątym. Co prawda zwycięstwo łatwo nie przyszło, bo za Jego plecami szalał przez cztery okrążenia Artem Laguta. Z tył ważne oczko wywalczył Wiktor Kułakow, który w pewnym momencie był nawet bliski wyprzedzenia rodaka z Grudziądza. Jadący jako rezerwa taktyczna Kamil Wieczorek praktycznie nie liczył się w stawce.
Bohaterem biegu jedenastego z całą pewnością można nazwać Artura Mroczkę. Zawodnik Jaskółek wygrał start i dowiózł do mety trzy oczka. Z tył zaciętą walkę o dwa punkty stoczyli Kenneth Bjerre i Krzysztof Buczkowski. Ostatecznie górą okazał się ten drugi. Po źle rozegranym pierwszym łuku punktów nie wywalczył Przemysław Pawlicki jadący jako rezerwa taktyczna.
W pełni za nieudany poprzedni bieg zrehabilitował się Przemysław Pawlicki, który okazał się najlepszy w biegu trzynastym. Po wygranym starcie prowadził Jakub Jamróg, ale w końcówce pierwszego okrążenia wyprzedził go napędzony zawodnik gości. Z tył po przegranym starcie na trzecią pozycję wyszedł ambitnie jadący Dawid Knapik, który wywalczył jakże ważny jeden punkt.
W ostatnim z biegów serii zasadniczej goście odrobili dwa oczka za sprawą wygranej Artem Laguty. Po słabszym starcie szybko na drugą pozycję przedarł się Nicki Pedersen. Tym razem punktów do dorobku drużyny nie dołożył Wiktor Kułakow, który zastąpił słabo spisującego się Petera Kildemanda.
Pierwszy z biegów nominowany musiał być powtarzany. W pierwszej odsłonie przy stanie 4:2 dla gości na tor upadł podcięty przez Artura Mroczkę Krzysztof Buczkowski. W powtórce już bez zawodnika Jaskółek wynik utrzymał się za sprawą dobrej jazdy Jakuba Jamroga, który na dystansie uporał się z Buczkowskim.
W ostatnim biegu trzecie zwycięstwo z rzędu zanotował Artem Laguta, który po wygranym starcie nie dał szans tarnowskiej parze Duńczyków. Tym samym Grupa Azoty Unia Tarnów zwyciężyła w Tarnowie różnicą ośmiu punktów z MrGarden GKM Grudziądz.
W drużynie Jaskółek ponownie prym wiódł Nicki Pedersen. Duńczyk w swoich trzech pierwszych biegach nie miał sobie równych. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Jakub Jamróg, który imponował dobrymi startami i walką na dystansie. Swoje zrobił Kenneth Bjerre. Kapitan drużyny z pewnością odczuwał zmęczenie po długiej i męczącej podróży z włoskiego Terenzano. Po kiepskim meczu z Wrocławiem pretensji mieć nie można do Artura Mroczki, który poza swoim ostatnim biegiem zdobywał ważne punkty. W dzisiejszym meczu nie zawiedli juniorzy. Na dobrym poziomie pojechał Patryk Rolnicki, a ważne punkty po ambitnej walce dołożył Dawid Knapik. Niestety ponownie kiepski występ zanotował Peter Kildemand, który po dwóch nienajlepszych startach został zastąpiony przez Wiktora Kułakowa, który dołożył punkt do dorobku drużyny.
W najbliższej kolejce Grupa Azoty Unia Tarnów rozegra wyjazdowy pojedynek z Fogo Unią Leszno.
Przeczytaj także
