W piątek 13 kwietnia w Częstochowie rozegrano mecz II kolejki PGE Ekstraligi pomiędzy forBET Włókniarzem Częstochowa, a Grupą Azoty Unią Tarnów. Początkowo spotkanie było bardzo wyrównane, jednak w drugiej części miejscowi znacznie przyspieszyli tempo, dosyć znacznie odjeżdżając Jaskółkom. Ostatecznie tarnowianie przegrali pod Jasną Górą 54:36.
Po emocjonującym pierwszym biegu żużlowcy Grupy Azoty Unii Tarnów mogli cieszyć się z podwójnego zwycięstwa. Po wygranym starcie prowadzenie objął Artur Mroczka do którego szybko dołączył Nicki Pedersen. Prowadzących tarnowian próbował gonić Leon Madsen, jednak Duńczyk nie zdołał przeprowadzić ataku, który zagroziłby parze Jaskółek.
Sporo pecha w biegu młodzieżowców miał Kacper Konieczny. Junior Jaskółek jadąc na trzeciej pozycji zanotował uślizg na początku drugiego okrążenia za co został wykluczony z powtórki. W drugim podejściu końcowa kolejność ustaliła się po pierwszym łuku. Od startu do mety prowadził Michał Gruchalski. Patryk Rolnicki początkowo jechał nawet chwilę ostatni, ale szybko uporał się z Adrianem Woźniakiem. Junior Jaskółek nie był jednak wstanie zbliżyć się do wychowanka Lwów.
Niestety trzecia gonitwa piątkowego meczu zakończyła się podwójnym zwycięstwem gospodarzy. Początkowo na drugim miejscu jechał Peter Kildemand, ale Duńczyk popełnił błąd na trzecim okrążeniu, co skrzętnie wykorzystał Adrian Miedziński. Z przodu z dużą przewagą zwyciężył Fredrik Lindgren.
Kolejne dwa oczka do przewagi w meczu gospodarze dołożyli w czwartej odsłonie spotkania. Start wygrał, co prawda Kenneth Bjerre, jednak na pierwszym łuku pojechał nieco za szeroko, co przy kredzie wykorzystał Matej Zagar. Słoweniec objął prowadzenie, którego nie oddał już do końca pomimo starań Duńczyka. Z tył oczko dowiózł do mety Michał Gruchalski, a Kacper Konieczny minął linię mety na czwartej pozycji.
Perfekcyjnym dojazdem do pierwszego łuku w biegu piątym popisał się Nicki Pedersen. Lider Grupy Azoty Unii Tarnów objął prowadzenie, którego nie oddał już do końca pomimo początkowych ataków Adriana Miedzińskiego. Zawodnik Włókniarz na jednym z łuków popełnił błąd notując niegroźny uślizg. Trzeci na metę za Fredrikiem Lindgrenem wpadł Artur Mroczka, dzięki czemu Jaskółki odrobiły dwa oczka.
Ładną walkę w biegu szóstym zafundowali Kibicom Peter Kildemand i Matej Zagar. Ostatecznie pierwszą pozycję obronił Duńczyk jeżdżący w barwach Jaskółek, a punkt wywalczył Jakub Jamróg. Dzięki temu na tablicy wyników pojawił się remis.
Niestety kolejny wyścig kompletnie nie potoczył się po myśli tarnowian. Na starcie zdecydowanie zaspał Kenneth Bjerre. Kapitan Jaskółek przez cały dystans próbował dogonić Tobiasza Musielaka, jednak ten skutecznie się bronił.
Po równaniu toru sporo emocji przyniosła ósma odsłona spotkania. Po pierwszym łuku na prowadzenie wysunął się Matej Zagar, jednak szybko dogonił go Nicki Pedersen. Duńczyk potrzebował dwóch okrążeń, aby minąć zawodnika gospodarzy. Ważny punkt do mety dowiózł Artur Mroczka, dzięki czemu tarnowianie znowu zmniejszyli stratę do drużyny Marka Cieślaka.
Niestety po słabej postawie Jaskółek w biegu dziewiątym żużlowcy Włókniarza odskoczyli aż na sześć oczek przewagi. Start wygrał Tobiasz Musielak, a błąd Jakuba Jamroga łatwo wykorzystał Leon Madsen, który szybko dołączył do kolegi z pary. Później Peter Kildemand, próbował jeszcze wyprzedzić chociaż Tobiasza Musielaka, ale ten obierał lepsze ścieżki na torze.
W kolejnym biegu gospodarze poszli za ciosem odnosząc kolejne podwójne zwycięstwo. Ponownie słabo ze startu zebrał się Kenneth Bjerre, który punktowanych pozycji musiał szukać na dystansie. Jadący jako rezerwa taktyczna Patryk Rolnicki w stawce liczył się tylko na pierwszym okrążeniu.
Po dobrym początku spotkania tarnowianie przegrali kolejny trzeci bieg z rzędu podwójnie. Para gospodarzy zdecydowanie lepiej wystartowała i rozegrała pierwszy łuk. Później zawodnicy Włókniarza spokojnie kontrolowała przebieg wyścigu.
Po fantastycznym starcie kolejne trzy oczka do swojego dorobku mógł po biegu dwunastym dopisać Nicki Pedersen. Duńczyk pewnie wygrał, ale musiał do końca odpierać ataki Fredrika Lindgrena. Z tył ważny punkt przywiózł Patryk Rolnicki.
Nieprawdopodobny Nicki Pedersen, który pojechał jako rezerwa taktyczna w biegu trzynastym zanotował piąte zwycięstwo. Były Mistrz Świata początkowo jechał drugi, ale dosyć szybko poradził sobie z Adrianem Miedzińskim. Niestety po słabym starcie czwarty linię mety minął Kenneth Bjerre, który meczu w Częstochowie do udanych nie będzie mógł zaliczyć.
Pierwszy z biegów nominowanych ponownie należał do gospodarzy. Początkowo wszystko układało się na remis, ale z Kennethem Bjerre szybko poradził sobie Adrian Miedziński. Wychowanek klubu z Torunia na przedostatnim okrążeniu zdołał wyprzedzić również Artura Mroczkę, który po dosyć dobrym starcie jechał na drugiej pozycji.
Ostatni bieg spotkania również należał do gospodarzy, a po raz pierwszy gorycz porażki przełknąć musiał Nicki Pedersen. Utytułowanego zawodnika zdołał pokonać Fredrik Lindgren, który u progu sezonu również prezentuje znakomitą dyspozycję. Początkowo punkt do mety wiózł Peter Kildemand, ale Duńczyk popełniał zbyt dużo błędów na dystansie co w końcu wykorzystał Matej Zagar. Ostatecznie gospodarze dołożyli do przewagi jeszcze dwa oczka ustanawiając końcowy wynik meczu na 54:36.
W drużynie Grupy Azoty Unii Tarnów poza Nicki Pedersenem reszta zawodników spisała się znacznie poniżej oczekiwań, notując jedynie kilka lepszych biegów.
Grupa Azoty Unia Tarnów 36
1. Nicki Pedersen 17 (3,3,3,3,3,2)
2. Artur Mroczka 5+1 (2*,1,1,0,1)
3. Peter Kildemand 6 (1,3,1,1,0)
4. Jakub Jamróg 1 (0,1,0,-)
5. Kenneth Bjerre 4 (2,1,1,0,0)
6. Patryk Rolnicki 3 (2,0,0,1)
7. Kacper Konieczny 0 (w,0,-)
8. Wiktor Kułakow NS
forBET Włókniarz Częstochowa 54
9. Leon Madsen 11+1 (1,3,3,1*,3)
10. Tobiasz Musielak 6+3 (0,2*,2*,2*)
11. Fredrik Lindgren 13 (3,2,3,2,3)
12. Adrian Miedziński 8+3 (2*,u,2*,2,2*)
13. Matej Zagar 11 (3,2,2,3,1)
14. Adrian Woźniak 1 (1,0,d)
15. Michał Gruchalski 4 (3,1,0)
16. Andreas Lyager NS
Bieg po biegu:
1. Mroczka, Pedersen, Madsen, Musielak 1:5
2.Gruchalski, Rolnicki, Woźniak, Konieczny – w/u 4:2 (5:7)
3. Lindgren, Miedziński, Kildemand, Jamróg 5:1 (10:8)
4. Zagar, Bjerre, Gruchalski, Konieczny 4:2 (14:10)
5. Pedersen, Lindgren, Mroczka, Miedziński – u2 2:4 (16:14)
6. Kildemand, Zagar, Jamróg, Woźniak 2:4 (18:18)
7. Madsen, Musielak, Bjerre, Rolnicki 5:1 (23:19)
8. Pedersen, Zagar, Mroczka, Gruchalski 2:4 (25:23)
9. Madsen, Musielak, Kildemand, Jamróg 5:1 (30:24)
10. Lindgren, Miedziński, Bjerre, Rolnicki 5:1 (35:25)
11. Zagar, Musielak, Kildemand, Mroczka 5:1 (40:26)
12. Pedersen, Lindgre, Rolnicki, Woźniak – d4 2:4 (42:30)
13. Pedersen, Miedziński, Madsen, Bjerre 3:3 (45:33)
14. Madsen, Miedziński, Mroczka, Bjerre 5:1 (50:34)
15. Lindgrem Pedersen, Zagar, Kildemand 4:2 (54:36)
Przeczytaj także
