Po zawodach w Lesznie zawodnicy zagraniczni obu ekip w rozmowie dla portalu SportoweFakty.pl powiedzieli kilka słów o rozegranych zawodach. Zadowoleni ze swojej postawy mogli być zarówno Martin Vaculik jak i debiutujący z Jaskółką na plastronie Artiom Łaguta. Obaj mają nadzieję, na jeszcze lepszy wynik w czwartek w Tarnowie.
Artiom Łaguta (Unia Tarnów): Jestem niezwykle zadowolony ze swojej postawy. Duże słowa uznania dla moich mechaników, którzy bardzo dobrze przygotowali moje motocykle. Strasznie się cieszę, że nasz zespół odniósł dzisiaj zwycięstwo. Mam nadzieję, że podobnie będzie w czwartek na torze w Tarnowie. Zrobię wszystko, żeby dołożyć swoją cegiełkę do wyniku drużyny i spełnić pokładane we mnie nadzieję.
Martin Vaculik (Unia Tarnów): Mimo że nie mieliśmy w tym roku zbyt wiele jazdy, nasz dzisiejszy występ oceniam bardzo pozytywnie. Z Leonem Madsenem w parze, podobnie jak w roku ubiegłym, czułem się świetnie. Odjechałem o wiele lepsze zawody, niż podczas Grand Prix w Nowej Zelandii. Potrzebuję jeszcze jednak kilku treningów, by przetestować silniki oraz ustawienia motocykli.
Kenneth Bjerre (FOGO Unia Leszno): Nie jestem zadowolony ze swojej postawy. Podczas sobotniego treningu motocykle spisywały się dobrze i byłem optymistycznie nastawiony do dzisiejszego pojedynku. Sprzęt jednak zawiódł i czeka mnie przy nim sporo pracy. Mimo porażki, do Tarnowa udajemy się w dobrych nastrojach. To będzie inny tor, inny dzień i mam nadzieję, także inny wynik.
Mikkel Michelsen (FOGO Unia Leszno): Jestem zawiedziony swoją postawą. Nie mogłem wyjechać dobrze ze startu, a na dystansie mój motocykl był po prostu wolny. Nie pokazałem w tym spotkaniu pełni swoich możliwości. Zdaję sobie sprawę, że mogę się nie znaleźć w składzie na czwartkowy pojedynek w Tarnowie. Zrobię jednak wszystko, by poprawić swoje wyniki.
