Po meczu z Gnieznem poprosiliśmy Kibiców Unii Tarnów o krótkie opinie po meczu.
Jagoda M.:
Sama nie wiem czy się cieszyć czy nie. Liczyłam, że dzisiaj nasi zawodnicy zdobędą 3 duże punkty. Szanse były duże, ale w przedostatnim biegu w taśmę wjechał Janusz Kołodziej i nadzieja przepadła. Jutro na pewno będę na stadionie. Jedziemy po zwycięstwo!
Arkadiusz P.:
W tym sezonie byłem drugi raz na żużlu. Nie będę ukrywał, że przyszedłem na niego także ze względu na Piotra Żyłę. Nie żałuję, że dziś byłem na stadionie. Emocje trzymały wszystkich Kibiców do ostatniego 15 biegu. Niestety nie udało się zgarnąć punktu bonusowego, ale nie ma co się załamywać, jeszcze jest wszystko możliwe!
Jolanta R.:
Mam mieszane uczucia. Do końca wierzyłam w zdobycie punktu bonusowego. Niestety kolejny słaby mecz zaliczył dzisiaj Martin Vaculik, a Janusz Kołodziej zaliczył taśmę w jednym z decydujących biegów. Bardzo dobrze pojechał dziś Mateusz Borowicz. Szkoda tylko, że stracił w jednym biegu drugą pozycję na rzecz Sebastiana Ułamka.
Tomasz R.:
Super inicjatywa z dzisiejszymi Gośćmi! Moje dzieci bardzo cieszyły się, że mogły zobaczyć Piotra Żyłę na żywo! Zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia, dostaliśmy autografy. Dzieci już pytają, kiedy następny mecz, ponieważ bardzo im się spodobało (śmiech). Cały zespół pojechał dzisiaj świetne zawody. Głęboko wierzę, że jutro Unia wygra mecz.