Oficjalny serwis Unii Tarnów ŻSSA

Kim Nilsson: “Mam nadzieję, że nie będzie już meczów w takim upale”

01/09/2020 11:07:20
Redakcja

– Przemysław Frączek: Kim, kolejny raz byłeś najlepiej punktującym zawodnikiem Unii Tarnów. Zaczynasz się trochę czuć jak lider drużyny?
– Kim Nilsson: Oczywiście super być najlepiej punktującym zawodnikiem w drużynie, ale mamy taką drużynę, w której każdy walczy przez całe spotkanie. I dzięki temu nawet kiedy jeden z nas ma słabszy mecz, to ktoś inny z kolei dobry i uzupełniamy się. Moim zdaniem to jest klucz do naszych sukcesów.

– PF: Spotkanie zapowiadało się jako bardzo trudne. Drużyna z Ostrowa z meczu na mecz jechała coraz lepiej, a dodatkowo miała 10 punktów zaliczki z pierwszego spotkania. Miałeś niezłe starty, byłeś szybki, potrafiłeś wyprzedzać rywali. Czy sobotni trening odegrał dla Ciebie ważną rolę?
– KN: Chłopaki jeździli w sobotę, ale ja akurat nie trenowałem. Wiedziałem, że zarówno moja dyspozycja jak i sprzęt są w porządku. Nie miało dla mnie znaczenia czy pojadę w tym treningu czy nie. Postanowiłem więc naładować baterie na mecz i po prostu idealnie przygotować motocykle, żeby w niedzielę móc skupić się tylko na meczu.

– PF: Podczas meczu doskwierał upał. To musi być trudne, żeby utrzymać odpowiednie chłodzenie sprzętu, szczególnie musiało to być trudne dla Arged Malesa TŻ Ostrovii, bo ich zawodnicy startowali czasem bieg po biegu. Ale powiedz jak Ty sobie z tym radzisz? Korzystałeś z jednego motocykla czy zmieniałeś sprzęt w trakcie spotkania?
– KN: Dokładnie, masz rację. W takim upale jest bardzo ciężko. Problemem jest schłodzić silniki, ale także samego siebie. Było ponad 30 stopni ciepła, a my nie dość że mamy na sobie kevlary, rękawice, to jeszcze maseczki, którymi musimy zasłaniać usta i nos. Ja przejechałem spotkanie na jednym motocyklu, ale to naprawdę nie jest łatwe o takiej porze dnia w takiej pogodzie. Mam nadzieję, że w tym roku już nie będzie meczów w takim upale.

– PF: Jesteście w tym momencie na 3 miejscu w tabeli. Czy Twoim zdaniem macie spore szanse skończyć sezon zasadniczy w pierwszej czwórce? To bardzo ważne dla klubu, kibiców i sponsorów, szczególnie Głównego Partnera Grupy Azoty.
– KN: To jest nasz cel na tą pierwszą część sezonu i oczywiście jest to jak najbardziej realne. Jest oczywiście jeszcze kilka spotkań przed nami i wiele może się wydarzyć, ale uważam, że nasza aktualna sytuacja jest dobra do tego, żeby ten cel osiągnąć.

– PF: Na pierwszym wirażu pojawiła się mała, ale głośna grupa dopingujących kibiców. Zapewniam Cię, że gdyby nie sytuacja z wirusem byłoby dużo lepiej. Tobie pomaga widok dopingujących kibiców, szczególnie w takim upale?
– KN: Tak, zauważyłem ich. Oczywiście, to świetna sprawa mieć za sobą takich kibiców, to Cię popycha do przodu. My dajemy z siebie wszystko na torze, a oni nas wspierają. Piękna sprawa.

– PF: Być może jest jeszcze za wcześnie na takie pytania, ale z pewnością masz już jakieś przemyślenia. Jak czujesz się w Tarnowie, w naszym klubie, ze współpracy z ludźmi tutaj pracującymi? Chciałbyś tu zostać na kolejny sezon?
– KN: Tak jak powiedziałeś, teraz jeszcze ciężko powiedzieć co będzie w przyszłym sezonie. Ale muszę powiedzieć, że bardzo podoba mi się jazda dla tego klubu. Bardzo dobrze czuję się w drużynie, oraz z wszystkimi ludźmi wokół. Zawsze potrzeba trochę czasu żeby poznać ludzi kiedy przychodzi się do nowego klubu, ale w tym momencie czuję się tutaj po prostu jak w domu.

– PF: Jesteś obecnie jednym z najlepszych zawodników ligi szwedzkiej. Te rozgrywki są jednak zupełnie inne, brakuje wielu zawodników. Powiedz jak wygląda teraz żużel w Szwecji? Jak dużo ludzi przychodzi na stadion? Czy musisz robić testy za każdym razem kiedy jedziesz ze Szwecji do Polski i na odwrót?
– KN: Obecnie na stadionie może przebywać tylko 50 osób, więc te restrykcje są dużo ostrzejsze niż w Polsce. Mam nadzieję, że niebawem będzie mogła to być większa liczba, ale z tego co wiadomo jeśli zostanie zwiększona to maksymalnie do 500 osób. Muszę przechodzić testy przed każdym meczem w Polsce jeśli wracam ze Szwecji. Mam nadzieję, że te zasady również się zmienią. Jako zawodnicy bardzo dbamy o zdrowie i warunki higieniczne. Nie spotykamy się z innymi osobami, żeby nie rozprzestrzeniać wirusa. W Szwecji już nikt nie podaje ręki na powitanie, ludzie zachowują dystans między sobą. Wydaje mi się, że w Szwecji bardzo dbamy o to, żeby ten wirus się nie rozprzestrzeniał.


grupa-azotyUnia Tarnów od wielu lat wspierana jest przez największy koncern chemiczny w Polsce – Grupę Azoty. Główny Partner klubu Grupa Azoty zajmuje się m.in. produkcją nawozów mineralnych i wieloskładnikowych. Ponadto takie produkty jak kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO czy biel tytanowa mają silną pozycję w sektorze chemicznym oraz zajmują swoje zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu.

Sponsorzy i partnerzy

 

 

 

wesbud

Nowrem Group

wia-lanwamex

sam

rozkwit

nad-stawkiem

mpgk-1

hektor

dunajec

cezar

rehamedica

Frukt

mis-serwis-techniczny

eska

 

 

 

Muszynianka

Chemart

Netfish

Mat-Mat

Remondis

OSK MX

Biały Piec

TKP

Skup Aut Małopolska

 

Gentleman

Narzędzia dynamometryczne

Narzędzia Czyżycki

Green Engineering

Darbagos

Centrum Sztuki Mościce

Strusinianka

Okocim

Czarny Sezam

DIAGMEDICA & HOLI-MED

Arveel

Food Care

Ngine

Salon Wędkarski Karmazyn

Restauracja Rigatoni

#OPTYK WAWRZON

#OPTYK WAWRZON

Zeliaś

Spojkar

Lider Sowa

Auto-Gaz-Siedlik

ReDrog S.C.

Kącik Piękna Tarnów

Wykonanie strony Internetowej z przez Agencję Marketingową AdVIST