Oficjalny serwis Unii Tarnów ŻSSA

Michał Gruchalski: Zaczynam wracać na dobre tory

04/09/2020 18:47:50
Redakcja

Wychowanek Włókniarza Częstochowa po wywalczeniu podstawowego miejsca w składzie tarnowskiej ekipy błyszczał na torze zdobywając wiele punktów. Tomasz Proszowski na pewno nie żałował, że postawił na młodego żużlowca kosztem Daniela Kaczmarka.

Przegrany dwumecz z Łodzią był dla Gruchalskiego bardzo ciężki, stracił polot i finezję, którą pokazywał w poprzednich kolejkach. Spotkanie z drużyną z Ostrowa było już w jego wykonaniu dużo lepsze, choć sam żużlowiec do końca zadowolony nie był.

Karol Garncarz (speedwaynews.pl): – Gdzie się schowała ta świetna forma, którą prezentowałeś od początku sezonu?
Michał Gruchalski (zawodnik Unii Tarnów): – Chwilowo miałem taki dołek, kryzys wewnętrzny. Teraz czuję, że powoli zaczynam wracać na dobre tory, zacząłem ufać bardziej sam sobie i jakiekolwiek odczucia w mojej głowie staram się przenieść na sprzęt. Jest trochę lepiej. W ostatnim meczu popełniłem dwa głupie błędy, przez co straciliśmy pewne 5:1 z Kimem Nilssonem. Szkoda, ale to jest już historią, ja skupiam się już na kolejnym spotkaniu.

– Zaskoczyliście bardzo dobrą dyspozycją w niedzielę. Mało kto się spodziewał aż tak wysokiego zwycięstwa.
– Dokładnie. Pierwsze co, to poprawiliśmy starty, dużo lepiej wychodziliśmy spod taśmy. Naprawdę było widać różnicę, bo w większości biegów wygrywaliśmy te momenty startowe. Na trasie to również wyglądało dobrze, byliśmy w niedzielę po prostu bardzo szybcy. Nie lekceważyliśmy rywala, byliśmy skupieni i chcieliśmy ten mecz wygrać. Chcieliśmy i musieliśmy to zrobić, żeby pokazać, że umiemy się ścigać i jesteśmy naprawdę solidną ekipą. Motywacja była nie na 100, a na 250%. Każdy miał dodatkowego powera, przywoził cenne punkty i udało się wysoko wygrać.

– Nie można się dziwić takiej wysokiej motywacji. Za wami przegrane trzy mecze, najgorsza seria w tym sezonie.
– Zgadzam się, ale nie oszukujmy się – mecz w Łodzi powinien zostać przerwany po szóstym biegu i powtórzony. Ten tor naprawdę nie nadawał się do jazdy, był niebezpieczny. Przykładem jest wyścig nr 8, gdzie najpierw wywaliłem się ja na trzeciej pozycji, później junior gospodarzy, a po mecie kolejnych dwóch zawodników – o czymś to musiało świadczyć. Dla nas ogromna szkoda, że ten mecz nie został przełożony na inny termin. Pojechalibyśmy do Łodzi z Peterem Ljungiem i wierzę, że bylibyśmy w stanie w powtórce wygrać. W tym pechowym meczu prowadziliśmy bez Petera w składzie, także z nim moglibyśmy sprawić gospodarzom psikusa. Czuliśmy się tam naprawdę dobrze. A co do porażki u siebie? Czysta wpadka. Pojechaliśmy bez Petera, naszego kapitana. To też dało się nam we znaki. i niestety mecz nie poszedł po naszej myśli.

– Wracając do meczu w Łodzi. Menadżer Proszowski twierdził, że czuliście się mocni i wiedzieliście, że tę Łódź możecie pokonać.
– Jasne, że tak. Tak jak powiedziałem – gdyby tor był normalny wierzę, że wygralibyśmy ten mecz. Szkoda, że tak to się skończyło. Z prognoz jasno wynikało, że będzie padać. Po pierwszej serii z trybun może ten tor nie wydawał się taki zły, ale gdy już na niego wyjechałeś, to zdawałeś sobie sprawę, że nie nadaje się do jazdy. Był w makabrycznym stanie.

– Najbliższy mecz to spotkanie w odległym Daugavpils. Jaki plan na najbliższe dni przed wyjazdem na Łotwę?
– Z tego wszystkiego najbardziej mnie martwi ta droga. 1000 km, ponad 10 godzin jazdy samochodem. Nastawienie? Na pewno bojowe, jedziemy zdobyć przede wszystkim bonusa i wygrać mecz. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Jesteśmy silną, zmotywowaną drużyną. Jedziemy tam na pewno w roli faworyta. Liczę na to, że wygramy i umocnimy się w tabeli.

źródło: speedwaynews.pl


grupa-azotyUnia Tarnów od wielu lat wspierana jest przez największy koncern chemiczny w Polsce – Grupę Azoty. Główny Partner klubu Grupa Azoty zajmuje się m.in. produkcją nawozów mineralnych i wieloskładnikowych. Ponadto takie produkty jak kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO czy biel tytanowa mają silną pozycję w sektorze chemicznym oraz zajmują swoje zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu.

Sponsorzy i partnerzy

 

 

 

wesbud

Nowrem Group

wia-lanwamex

sam

rozkwit

nad-stawkiem

mpgk-1

hektor

dunajec

cezar

rehamedica

Frukt

mis-serwis-techniczny

eska

 

 

 

Muszynianka

Chemart

Netfish

Mat-Mat

Remondis

OSK MX

Biały Piec

TKP

Skup Aut Małopolska

 

Gentleman

Narzędzia dynamometryczne

Narzędzia Czyżycki

Green Engineering

Darbagos

Centrum Sztuki Mościce

Strusinianka

Okocim

Czarny Sezam

DIAGMEDICA & HOLI-MED

Arveel

Food Care

Ngine

Salon Wędkarski Karmazyn

Restauracja Rigatoni

#OPTYK WAWRZON

#OPTYK WAWRZON

Zeliaś

Spojkar

Lider Sowa

Auto-Gaz-Siedlik

ReDrog S.C.

Kącik Piękna Tarnów

Wykonanie strony Internetowej z przez Agencję Marketingową AdVIST