W niedzielę Unia Tarnów zainaugurowała meczem z MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów nowy sezon w PGE Ekstralidze. Jaskółki pokonały drużynę gości 50:40.
Zadowolony z postawy swoich zawodników po meczu mógł być Mirosław Cierniak. Jak sam mówi, całe spotkanie przebiegało zgodnie z planem, a wynik dla wszystkich okazał się korzystny. – Cały mecz oceniam bardzo pozytywnie. Oczywiście cieszymy się, że wygraliśmy, bo o to właśnie nam chodziło. Wszelkie przygotowania, które realizowaliśmy przed tym spotkaniem zostały wykonane. Dla nas tak miało właśnie wszystko wyglądać – skomentował po zakończonym meczu.
Asystent trenera Unii podkreśla, że cała drużyna długo trenowała i przygotowywała się do tego spotkania, jak i do całego sezonu. – Trenowaliśmy tak naprawdę ile mogliśmy, bo jak wszyscy wiedzą aura nie zawsze była tak łaskawa, jak dzisiaj. Odjechaliśmy tylko jeden sparing, byliśmy na treningach w Gorican oraz w Ostrowie. Jeździliśmy także sporo na naszym torze, a zawodnicy starali się przygotowywać swój sprzęt optymalnie do tego owalu – powiedział Mirosław Cierniak.
Rozmawiała: Ola Orlicka