Informujemy, że z dniem dzisiejszym wychowanek Unii Tarnów ŻSSA – Mateusz Cierniak rozstaje się z macierzystym klubem.
Po intensywnych rozmowach z Mateuszem oraz jego tatą doszliśmy do porozumienia finansowego, ale nie byliśmy w stanie spełnić oczekiwań sportowych zawodnika. Mateusz zdaje sobie doskonale sprawę, że to jest jego czas, jego przysłowiowe „5 minut”, które musi wykorzystać sportowo, a sportowy rozwój może zapewnić mu przede wszystkim rywalizacja w gronie najlepszych, w PGE Ekstralidze. Dziękując „Matiemu” za lata spędzone w naszym klubie i wspaniałe sportowe emocje jakich nam dostarczał, życzę Mateuszowi dalszego spektakularnego rozwoju, wielu zwycięstw, i jazdy bez kontuzji. Niezależnie jak potoczy się kariera sportowa Mateusza, to zawsze będzie tutaj mógł wrócić. Jednocześnie chcę zaznaczyć, że dzięki wieloletniej pracy Mirosława Cierniaka wspólnie z Pawłem Baranem, klub nie zostaje bez juniorów. Mamy obecnie czterech chłopców, z których każdy będzie miał teraz szansę na rozwinięcie skrzydeł. Również sam Mirosław Cierniak nie rozstaje się z klubem z Tarnowa. Nadal prowadzić będzie szkolenie dzieci i młodzieży w szkółce UKS „Jaskółki” i nadal współpracować będzie z Unią Tarnów. Na koniec chciałbym bardzo podziękować osobom, które pomagały zarządowi w negocjacjach z zawodnikiem – tj. Przewodniczącemu Rady Nadzorczej oraz przedstawicielowi naszych sponsorów – powiedział Prezes Zarządu Łukasz Sady.