Nicki Pedersen został zwycięzcą pierwszego turnieju SEC 2014 w Gustrow. Duńczyk zawody zakończył przed swoim rodakiem Peterem Kildemandem. Ku uciesze tarnowskich kibiców 3 miejsce zajął Janusz Kołodziej i jest współliderem klasyfikacji generalnej. Nieco słabiej poszło Martinowi Vaculikowi, który zdobył 7 punktów.
Indywidualny Mistrz Europy zaczął od 3 miejsca. Ze startu wystrzelił Gollob, a Vaculik jechał tuż za nim. Na drugim wirażu jednak odszedł od krawężnika i wykorzystał to Maksim Bogdanow. Dużo lepiej spisał się Janusz Kołodziej. Po starcie jechał za plecami Patryka Dudka, ale konsekwentnie się napędzał i wyprzedził zawodnika z Zielonej Góry. 3 punkty zdobył także Adrian Miedziński, który musiał jednak powalczyć o nie z zastępującym Juricę Pavlica Kaiem Huckenbeckiem.
W drugiej serii Martin Vaculik znów zdobył tylko jeden punkt i awans do czołowej 6 zaczął się oddalać. W pierwszym łuku było ciasno i Martin znalazł się za plecami wszystkich zawodników. Do końca jednak atakował Kenniego Larsena i jego ambicja została nagrodzona jednym punktem. Świetnie natomiast spisywał się Janusz Kołodziej. Ze startu delikatnie przed nim był Maksim Bogdanow, ale Kołodziej odkręcił manetkę do samego końca i na wyjściu z wirażu był już pierwszy, a na kolejnych okrążeniach powiększał przewagę. Słabiej poszło Gollobowi i Dudkowi, którzy przyjechali odpowiednio na trzeciej i czwartej pozycji w biegu 8.
W wyścigu 9 spotkali się nasi zawodnicy. Janusz Kołodziej bardzo słabo wystartował, ale już na wyjściu z pierwszego wirażu z łatwością minął Juricę Pavlica. Vaculik z kolei stracił swoją pozycję na rzecz Nickiego Pedersena i nasi zawodnicy między sobą stoczyli walkę o 2 punkty. Przez większość wyścigu prowadził Słowak, ale Kołodziej był zdecydowanie szybszy. Jego atak powiódł się na ostatnim wirażu kiedy wszedł pod łokieć swojego kolegi i lekko wypchnął go na zewnętrzną. W biegu 11 doszło do niegroźnego upadku Martina Smolińskiego w pierwszym wirażu. Sędzia dopuścił do startu wszystkich zawodników. Powtórkę niespodziewanie wygrał Christian Hefenbrock. W kolejnym wyścigu walkę stoczyli szybcy na torze w Gustrow Kildemand i Miedziński. Górą Duńczyk.
Martin Vaculik musiał dziś mocno walczyć o punkty na dystansie. Słowak po starcie był blisko prowadzącego Sajfutdinowa i atakował Rosjanina. W tym samym czasie zaatakował go będący na 3 pozycji Kildemand. Duńczyk przez chwilę jechał drugi, ale Martin skontrował i odbił pozycję, a Kildemand ostatecznie dojechał na metę jako ostatni. W 14 biegu po raz kolejny problemy z opanowaniem motocykla miał Patryk Dudek i w jednej chwili stracił drugą pozycję na rzecz Miedzińskiego i Bogdanowa. Janusz Kołodziej był jak do tej pory najbardziej efektownie jeżdżącym zawodnikiem. W biegu 16 znów bardzo słabo wystartował. Szybko uporał się z Martinem Smolińskim i zabrał się za atakowanie Tomasza Golloba. Walka trwała nieco dłużej niż ze Smolińskim, ale Gollob także musiał skapitulować. Na dogonienia Jonssona brakło już jednak czasu.
Nie był to dzień Martina Vaculika. W 5 serii startów też nie potrafił wygrać wyścigu. Walczył co prawda z Jonssonem, ale musiał zadowolić się 2 oczkami i zawody zakończył z 7 punktami na koncie. Dużo emocji było w biegu 19. Janusz tradycyjnie już nie najlepiej wystartował, ale tak poprowadził motocykl, że bardzo wydłużył sobie prostą i przemknął obok Sajfutdinowa i Miedzińskiego. Adrian jak to często ma swoim zwyczaju zbyt szeroko wszedł w drugi wiraż, zahaczył o bandę i groźnie upadł na tor. Przy Polaku szybko znaleźli się lekarze i zawodnik po kilku chwilach podniósł się. Z biegu został oczywiście wykluczony. W powtórce złudzeń nie pozostawił Kołodziej, który prowadził od samego startu i nie pozwolił zbliżyć się Rosjaninowi. Tym samym Janusz zapewnił sobie udział w biegu finałowym. Tomasz Gollob po dobrym starcie dowiózł do mety zwycięstwo i rzutem na taśmę zapewnił sobie udział w biegu barażowym.
W barażu szczęśliwe dla Tomasza Golloba okazało się nienajlepsze jak dotąd pierwsze pole startowe. Na dystansie o 2 pozycję walczyli Kildemand i Sajfutdinow dzięki czemu Gollob mógł uciekać do przodu. Ostatecznie rywalizację tę wygrał Kildemand. W biegu finałowym znów nienajlepszy start Janusza Kołodzieja i tym razem nie udało się minąć wszystkich rywali. Koldi pokonał jedynie Tomasza Golloba i zajął 3 miejsc e. Zwycięzcą okazał się Nicki Pedersen a drugi był Peter Kildemand. Dobra jazda Janusza mimo zajęcia 3 miejsca pozwoliła mu na wspóliderowanie w tabeli.
Zawody były bardzo ciekawe. Bardzo krótki tor w Gustrow pozwolił zawodnikom na walkę niemal w każdym biegu. Dopisała także publiczność, która w komplecie obserwowała zawody. Trzeba przyznać, że Speedway European Championschip odniosło kolejny sukces.
Wyniki:
1. Nicki Pedersen (Dania) – 14 (2,2,3,3,1,3)
2. Peter Kildemand (Dania) – 11 (0,3,3,0,3,2)
3. Janusz Kołodziej (Polska) – 14 (3,3,2,2,3,1)
4. Tomasz Gollob (Polska) – 9 (3,1,1,1,3,0)
5. Emil Sajfutdinow (Rosja) – 11 (1,3,2,3,2)
6. Andreas Jonsson (Szwecja) – 9 (1,1,1,3,3)
7. Adrian Miedziński (Polska) – 9 (3,2,2,2,w)
8. Maksim Bogdanow (Łotwa) – 8 (2,1,3,1,1)
9. Andrzej Lebiediew (Łotwa) – 7 (2,2,2,1,0)
10. Martin Vaculik (Słowacja) – 7 (1,1,1,2,2)
11. Kenni Larsen (Dania) – 6 (1,0,0,3,2)
12. Martin Smolinski (Niemcy) – 5 (0,3,0,0,2)
13. Jonas Davidsson (Szwecja) – 5 (3,0,0,2,0)
14. Christian Hefenbrock (Niemcy) – 4 (0,0,3,d,1)
15. Patryk Dudek (Polska) – 4 (2,0,1,0,1)
16. Jurica Pavlic (Chorwacja) – 3 (t,2,0,1,0)
17. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 0 (0)
18. Tobias Busch (Niemcy) – NS
Bieg po biegu:
1. Gollob, Bogdanow, Vaculik, Hefenbrock
2. Kołodziej, Dudek, Larsen, Kildemand
3. Davidsson, Pedersen, Sajfutdinow, Smolinski
4. Miedziński, Lebiediew, Jonsson, Huckenbeck (Pavlic – t)
5. Smolinski, Miedziński, Vaculik, Larsen
6. Kołodziej, Lebiediew, Bogdanow, Davidsson
7. Kildemand, Pedersen, Jonsson, Hefenbrock
8. Sajfutdinow, Pavlic, Gollob, Dudek
9. Pedersen, Kołodziej, Vaculik, Pavlic
10. Bogdanow, Sajfutdinow, Jonsson, Larsen
11. Hefenbrock, Lebiediew, Dudek, Smolinski
12. Kildemand, Miedziński, Gollob, Davidsson
13. Sajfutdinow, Vaculik, Lebiediew, Kildemand
14. Pedersen, Miedziński, Bogdanow, Dudek
15. Larsen, Davidsson, Pavlic, Hefenbrock (d/start)
16. Jonsson, Kołodziej, Gollob, Smolinski
17. Jonsson, Vaculik, Dudek, Davidsson
18. Kildemand, Smolinski, Bogdanow, Pavlic
19. Kołodziej, Sajfutdinow, Hefenbrock, Miedziński (u/w)
20. Gollob, Larsen, Pedersen, Lebiediew
Bieg ostatniej szansy:
21. Gollob, Kildemand, Sajfutdinow, Jonsson
Finał:
22. Pedersen, Kildemand, Kołodziej, Gollob
Przeczytaj także
