Grupa Azoty Unia Tarnów pokonała Unibax Toruń w hicie XI kolejki Enea Ekstraligi. Najlepszym zawodnikiem Jaskółek był dzisiaj Artem Laguta, który wywalczył 14 punktów. Wśród gości brylował Tomasz Gollob, który jako jedyny pokonał Rosjanina.
Po lipcowej przerwie żużlowcy powrócili na tory Enea Ekstraligi. Niedzielne spotkanie w Tarnowie przyciągnęło na stadion dużą liczę tarnowskich Kibiców, którzy przez całe spotkanie głośno dopingowali tarnowskie Jaskółki.
Niebezpieczną sytuację mieliśmy w pierwszym biegu. Po wyjściu ze startu motocyklami szczepili się Chris Holder i Krzysztof Buczkowski. Australijczyk uderzył barkiem o tor, ale dosyć szybko wstał. Gorzej wyglądała sytuacja z Krzysztofem Buczkowskim, który z impetem uderzył w bandę. Zawodnik Jaskółek długo nie podnosił się z toru, ale na szczęście skończyło się tylko na potłuczeniach. W powtórce start wygrał Martin Vaculik. Niestety Słowak popełnił błąd na wejściu w drugi łuk pozostawiając zbyt dużo miejsca dla Chrisa Holdera, który wszedł pod niego. Australijczyk tak mocno wypchnął Słowaka, że tak nawet na chwilę spadł na trzecie pozycję. Szybko jednak przedarł się przed Warda i do końca biegu kąsał atakami byłego Mistrza Świata. Daleko za wszystkimi do mety dojechał poobijany Krzysztof Buczkowski.
W drugim biegu bardzo dobrze na pierwszym łuku zachował się Ernest Koza, który wyszedł na prowadzenie. Szybko dołączył do niego Kacper Gomólski i tarnowianie dowieźli do mety podwójne zwycięstwo wychodząc na prowadzenie meczowe.
W trzeciej odsłonie meczu po starcie prowadził Greg Hancock. Amerykanin jechał już z dużą przewagą nad resztą stawki, gdy posłuszeństwa odmówił mu motocykl. Zwycięstwo odniósł Tomasz Gollob, którego przez cztery okrążenia kąsał Artem Laguta, który swój jedyny punkt stracił właśnie z byłym zawodnikiem Jaskółek.
W kończącym pierwszą serię startów biegu najlepiej spod taśmy wystrzelił Emil Sajfutdinow. Rosjanin systematycznie powiększał przewagę nad rywalami. Początkowo próbował go wyprzedzić Janusz Kołodziej, niestety popełnił błąd na trzecim okrążeniu i omal nie upadł. Na szczęście opanował motocykl, ale spadł na trzecią pozycję. Po pierwszej serii na tablicy wyników widniał remis po 12.
Po przerwie od mocnego uderzenia rozpoczęli tarnowianie. Niezawodna para Artem Laguta – Greg Hancock pewnie pokonali Darcy Warda i Chrisa Holdera. W kolejnej gonitwie piękną walkę o jeden punkt stoczyli Ernest Koza i Adrian Miedziński. Ostatecznie górą był zawodnik toruński.
W biegu siódmym po raz kolejny atomowym startem popisał się Emil Sajfutdinow. Za nim znalazła się para tarnowska, która do końca musiała odpierać ataki Pawła Przedpełskiego. Po drugiej kolejce Jaskółki prowadziły różnicą 4 punktów 23:19.
W ósmym biegu Grupa Azoty Unia Tarnów odniosła ważne biegowe zwycięstwo 4:2. Po starcie na pierwszym miejscu znalazł się Janusz Kołodziej. O jeden punkt pasjonującą walkę stoczyli Kacper Gomólski i Darcy Ward. Ostatecznie to młodzieżowiec Jaskółek minął linię mety na trzeciej pozycji.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu dziewiątym, w którym zaraz po starcie szczepili się Tomasz Gollob i Krzysztof Buczkowski. Na szczęście obaj utrzymali się na motocyklach, a wyścig został powtórzony w czwórkę. W niej Anioły nie dały szans tarnowianom odnosząc pewne podwójne zwycięstwo.
Tarnowianie długo nie zostali dłużni torunianom i już w kolejnym biegu zrewanżowali się im takim samym rezultatem. Początkowo walkę próbował nawiązać Emil Sajfutdinow, który jeszcze w drugi łuk jechał niemal na równo z Gregiem Hancockiem i Artemem Lagutą. Później tarnowianie jednak odjechali.
W jedenastym biegu ponownie pewne trzy punkty dowiózł do mety Janusz Kołodziej. O jeden punkt walkę stoczyli Kacper Gomólski, który zastąpił Krzysztofa Buczkowskiego z Adrianem Miedzińskim. Niestety z niej obronną ręką wyszedł wychowanek Apatora.
Gromkie brawa po dwunastej gonitwie zebrał Ernest Koza. Wychowanek Unii Tarnów fantastycznie zachował się po starcie, kiedy wyszedł przed Darcy Warda. Dodatkowo zrobił miejsce dla Artema Laguty. Tarnowianie objęli podwójne prowadzenie, którego już do mety nie oddali. Jednak junior Jaskółek do końca musiał jeszcze bronić się przed atakami Australijczyka.
Grupa Azoty Unia Tarnów meczowe zwycięstwo zapewniła sobie już w trzynastym biegu po fantastycznej wygranej Grega Hancocka.
Losy punktu bonusowego rozstrzygnęły się już w czternastej gonitwie. Po słabej postawie w zasadniczej fazie zawodów obudził się Martin Vaculika, który wraz z Gregiem Hancockiem wygrali podwójnie. Podwójne zwycięstwo przesądziło, że trzy meczowe punkty zostaną w Tarnowie.
W ostatnim biegu ciekawą walkę stoczyli Artem Laguta i Tomasz Gollob. Rosjanin przez cztery okrążenia kąsał zawodnika Unibaxu. Swego dopiął dopiero na ostatnim łuku ratując biegowy remis.
Grupa Azoty Unia Tarnów po dzisiejszym triumfie umocniła się na pozycji lidera Enea Ekstraligi. Unibax Toruń po porażce znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Teraz, aby awansować do Play-Off muszą liczyć na potknięcia FOGO Unii Leszno.
W drużynie Jaskółek fantastyczne zawody odjechali Artem Laguta, Janusz Kołodziej i Greg Hancock. Ten ostatni, gdyby nie defekt w pierwszym biegu mógłby się pochwalić kompletem punktów. Nieco słabiej pojechał Martin Vaculik oraz poobijany Krzysztof Buczkowski. Bardzo dobrze wypadli juniorzy.
W ekipie gości poza Tomaszem Gollobem i Emilem Sajfutdinovem reszta pojechała nieco poniżej swoich możliwości. Zawiódł Darcy Ward i Paweł Przedpełski.
Kolejny mecz ligowy Jaskółki odjadą już w najbliższą niedzielę w Gorzowie Wielkopolskim.
Unibax Toruń
1. Darcy Ward 3 (1,1,0,1,-)
2. Chris Holder 7 (3,0,2,2,0)
3. Adrian Miedziński 5+1 (1,1*,2*,1)
4. Tomasz Gollob 13 (3,2,3,2,1,2)
5. Emil Sayfutdinov 10+2 (3,3,1,2*,1*)
6. Paweł Przedpełski 1 (1,0,0)
7. Dawid Krzyżanowski 0 (0,0,0)
Grupa Azoty Unia Tarnów
9. Martin Vaculik 7+1 (2,1*,1,0,3)
10. Krzysztof Buczkowski 2 (0,2,0,-)
11. Artem Laguta 14 (2,3,3,3,3)
12. Greg Hancock 9+3 (D,2*,2*,3,2*)
13. Janusz Kołodziej 10+1 (1*,3,3,3,-)
14. Ernest Koza 5+1 (3,0,2*)
15. Kacper Gomólski 5+1 (2*,2,1,0,0)
Bieg po biegu:
1. (69.44) Holder, Vaculik, Ward, Buczkowski 2:4
2. (70.07) Koza, Gomólski, Przedpełski, Krzyżanowski 5:1 (7:5)
3. (69.70) Gollob, Laguta, Miedziński, Hancock – d1 2:4 (9:9)
4. (69.07) Sajfutdinov, Gomólski, Kołodziej, Krzyżanowski 3:3 (12:12)
5. (68.17) Laguta, Hancock, Ward, Holder 5:1 (17:13)
6. (68.33) Kołodziej, Gollob, Miedziński, Koza 3:3 (20:16)
7. (68.56) Sajfutdinov, Buczkowski, Vaculik, Przedpełski 3:3 (23:19)
8. (68.99) Kołodziej, Holder, Gomólski, Ward 4:2 (27:21)
9. (68.92) Gollob, Miedziński, Vaculik, Buczkowski 1:5 (28:26)
10. (68.99) Laguta, Hancock, Sajfutdinov, Krzyżanowski 5:1 (33:27)
11. (69.41) Kołodziej, Holder, Miedziński, Gomólski 3:3 (36:30)
12. (69.18) Laguta, Koza, Ward, Przedpełski 5:1 (41:31)
13. (69.35) Hancock, Gollob, Sajfutdinov, Vaculik.3:3 (44:34)
14. (69.58) Vaculik, Hancock, Gollob, Holder 5:1 (49:35)
15. (69,52) Laguta, Gollob, Sajfutdinov, Gomólski 3:3 (52:38)
Przeczytaj także
