42 lata kibice w Polsce czekają na kolejny sukces biało-czerwonych w międzynarodowym ściganiu parowym. 8 czerwca na Motoarenie w turnieju Eurosport Speedway Best Pairs “Orły” będą faworytami do triumfu i będą musiały poradzić sobie z ciążącą na ich barkach presją wyniku.
Pierwsze i zarazem jedyne “złoto” dla kraju znad Wisły wywalczyła w 1971 roku para Jerzy Szczakiel – Andrzej Wyglenda na torze w Rybniku. Publiczność zgromadzona wówczas na trybunach przecierała oczy ze zdziwienia, jak duet gospodarzy objeżdżał pretendentów z Nowej Zelandii w osobach wybitnych jeźdźców: Ivana Maugera i Barryego Briggsa.
– Pamiętam te zawody tak jak by to było wczoraj. Popołudnie 11 lipca 1971 roku, cieplutko. Niesamowita atmosfera. Wystartowałem i przeżyłem jeden z najpiękniejszych momentów w mojej sportowej karierze. Najważniejsze jest to, że mieliśmy doskonale przygotowane i dopasowane do toru motocykle. Poza tym każdy z nas wiedział, co ma robić – wspomina tamte mistrzostwa Szczakiel.
Tym razem o sile polskiej drużyny decydować będą: Tomasz Gollob, Jarosław Hampel i Adrian Miedziński. Wszyscy trzej zawodnicy prezentują w obecnym sezonie ligowym wysoką formę. Słabiej od pewnego czasu radzą sobie natomiast w Grand Prix “Mały” i “Chudy”. Całe trio zapowiada, że w najbliższą sobotę w Toruniu na turnieju Eurosport Speedway Best Pairs celem będzie najwyższy stopień podium.
– Postaramy się pojechać na miarę oczekiwań, czyli o najwyższe cele. Dla atrakcyjności widowiska powinno być to spore wydarzenie, bo współpraca na torze odegra ważną rolę i kibice z pewnością będą mieli na co popatrzeć – uważa Hampel.
Niezwykle bojowo na 8 czerwca nastawiony jest Gollob.
– Jesteśmy jak Polacy idący na wojnę – potrafimy się zjednoczyć. Na tym polega sztuka zawodów parowych czy drużynowych. Pomagamy sobie i cały czas współpracujemy. To nie jest walka jednego żużlowca, bo na wynik pracuje cały zespół – mówi żużlowiec, który słynie z parowej jazdy i pod tym kątem jest wzorem dla wielu zawodników.
Znajomość toru i polska publiczność w zdecydowanej większości – to będą główne atuty podopiecznych Marka Cieślaka w Toruniu. Wkrótce przekonamy się, czy te atuty zostaną należycie wykorzystane.
Bilety – najtańsze już od 35 złotych – do nabycia poprzez stronę internetową www.speedwaypairs.com, poprzez system internetowy www.unibax.kupbilety.pl, w kasach klubu Unibax oraz w Galerii Copernicus w Toruniu. Organizatorzy przygotowali także gwarantowaną pulę biletów, które dostępne będą w kasach Motoareny w dniu zawodów 8 czerwca.
Szczegółowe informacje dostępne są na stronie www.speedwaypairs.com