Po czterech latach przerwy ekipa tarnowska zawita do Gniezna w ramach meczu siódmej kolejki Enea Ekstraligi.
Od ostatniego spotkania ligowego w 2009 składy drużyn przeszły gruntowne modyfikacje. W szerokiej kadrze Lechmy Startu jest teraz aż trzech zawodników, którzy podczas ostatniego meczu obu ekip startowali z Jaskółką na plastronie. Są to Sebastian Ułamek, Piotr Świderski i Bjarne Pedersen. Z kolei w Tarnowie startuje wychowanek gnieźnieńskiego klubu Kacper Gomólski.
Początek sezonu zarówno dla tarnowian jak i gnieźnian nie jest szczególnie udany. Mistrzowie Polski dopiero ostatnim derbowym pojedynkiem w Rzeszowie pokazali, że są zespołem z ogromny potencjałem. Z kolei gnieźnianie nie mogą odnaleźć się w Ekstralidze. Do tej pory odnieśli tylko jedno zwycięstwo z zespołem Betardu Sparty Wrocław. Dla gospodarzy będzie to bardzo ważne spotkanie, które będzie okazją do opuszczenia ostatniego miejsca w tabeli Enea Ekstraligi, a dla nowego trenera Orłów szansą na udany debiut. Stefan Andersson, bo on zastąpił na tym stanowisku Lecha Kędziorę zdaje sobie sprawę jakie ciężkie zadanie go czeka. – Wyzwanie jest spore – walka o utrzymanie w Ekstralidze, podczas gdy spadają aż trzy drużyn. Ale jestem przekonany, że z tą drużyną jestem w stanie jemu sprosta – mówi. Szwed ma już za sobą epizod z zespołem gnieźnieńskim w latach 2003 – 2006, ale w roli zawodnika.
W Tarnowie po ostatnim meczu derbowym liczą, że drużyna pójdzie za ciosem i odniesie kolejne, jakże ważne i potrzebne zwycięstwo. W ostatnim spotkaniu zdecydowanym, a zarazem niespodziewanym liderem zespołu był Artem Łaguta, zdobywca kompletu punktów. Rosjanin od początku sezonu spisuje się znakomicie, notując sukcesywny progres formy, co udowodnił także ostatnim meczem w Szwecji, gdzie wywalczył aż szesnaście punktów. Bardzo dobrze zaprezentował się także Maciej Janowski. A swoje zrobili Janusz Kołodziej i Martin Vaculik. Ważne punkty zdobył Kacper Gomólski, który przywiózł za swoimi plecami m.in. Rafała Okoniewskiego.
W awizowanym zestawieniu Jaskółek cały czas brakuje kontuzjowanego Leona Madsena, co jest sporym osławieniem ekipy Marka Cieślaka. W jego miejsce szkoleniowiec desygnował po raz kolejny Jakuba Jamroga. Modyfikacji uległo także zestawienie par na ten mecz. Rozdzielona została para Łaguta – Janowski, która rewelacyjnie spisywała się w Rzeszowie. Teraz Rosjanin będzie partnerem słabo spisującego się na początku sezonu Martina Vaculika, a Maciej Janowski pojedzie ze swoim rówieśnikiem Jakubem Jamrogiem. Tradycyjnie Januszowi Kołodziejowi partnerować będą młodzieżowcy.
Gospodarze cały czas eksperymentują z ustawieniem optymalnych par. W awizowanym zestawieniu zabrakło miejsca dla Duńczyka Bjarne Pedersena i Piotra Świderskiego, który dobrze spisał się w ostatnim meczu w Gorzowie. W meczu z drużynowym vice mistrzem Polski bardzo słabo zaprezentowali się Antonio Lindbaeck i Sebastian Ułamek, którzy razem zdobyli mniej punktów niż junior gnieźnian Wojciech Lisiecki, co może być powodem do zmartwień kibiców Orłów. W drużynie Lechmy Startu poza Matejem Zagarem reszta zawodników przeplata dobre występy bardzo słabymi.
Po ostatnim występie Jaskółek w Rzeszowie wyżej stoją akcję tarnowian. Nie należy jednak zapominać, że poza pierwszym ligowym meczem Gnieźnianie stawiają bardzo duży opór drużyną zarówno na domowym torze jak i na wyjeździe przegrywając zazwyczaj niewielką ilością punktów.
Awizowane składy na niedzielne popołudnie:
Unia Tarnów:
1. Maciej Janowski
2. Jakub Jamróg
3. Artem Laguta
4. Martin Vaculik
5. Janusz Kołodziej
6. Kacper Gomólski
Lechma Start Gniezno:
9. Sebastian Ułamek
10. Antonio Lindbaeck
11. Matej Zagar
12. Damian Adamczak
13. Davey Watt
14. Wojciech Lisiecki
Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno)
Początek zawodów: 18:30
Na koniec warto sobie przypomnieć ostatni mecz Jaskółek w Gnieźnie w 2009 roku. Poniżej prezentujemy szczegółową punktację z tamtego spotkania. Zachęcamy także do przeglądnięcia statystyk tarnowsko – gnieźnieńskich.
Gniezno 41
9. Peter Ljung 7+2 (2,0,1*,3,1*)
10. Piotr Paluch 3 (0,-,2,1)
11. Krzysztof Jabłoński 14 (1,2,4!,2,3,2)
12. Mariusz Puszakowski 2+1 (0,1*,-,1)
13. Krzysztof Słaboń 8 (3,1,1,0,3)
14. Kacper Gomólski 3+1 (1,2*,0,u/w,-)
15. Robin Aspegren 3+1 (0,2*,1)
16. Mirosław Jabłoński 1+1 (1*)
Tarnów 51
1. Sebastian Ułamek 10 (3,3,3,1,0)
2. Jesper B. Monberg 6+1 (1,0,2*,3)
3. Piotr Świderski 9+2 (2*,3,0,2*,2)
4. Bjarne Pedersen 13+1 (3,2*,3,2,3)
5. Janusz Kołodziej 5 (1,1,3,0,0)
6. Szymon Kiełbasa 3 (3,d,-,-,0)
7. Patrick Hougaard 5+1 (2*,3,0)
8. brak zawodnika
Bieg po biegu:
1. Kiełbasa (66,31), Hougaard, Gomólski, Aspegren 1:5 (1:5)
2. Ułamek (65,75), Ljung, Monberg, Paluch 2:4 (3:9)
3. Pedersen (66,00), Świderski, K. Jabłoński, Puszakowski 1:5 (4:14)
4. Słaboń (67,37), Gomólski, Kołodziej, Kiełbasa d 5:1 (9:15)
5. Ułamek (66,28), K. Jabłoński, Puszakowski, Monberg 3:3 (12:18)
6. Świderski (66,15), Pedersen, Słaboń, Gomólski 1:5 (13:23)
7. Hougaard (65,87), K. Jabłoński (ZRT), Kołodziej, Ljung 4:4 (17:27)
8. Ułamek (66,43), Monberg, Słaboń, Gomólski u/w 1:5 (18:32)
9. Pedersen (66,13), Paluch, Ljung, Świderski 3:3 (21:35)
10. Kołodziej (66,18), K. Jabłoński, M. Jabłoński, Hougaard 3:3 (24:38)
11. Monberg (66,56), Świderski, Paluch, Słaboń 1:5 (25:43)
12. K. Jabłoński (66,19), Aspegren, Ułamek, Kiełbasa 5:1 (30:44)
13. Ljung (66,21), Pedersen, Puszakowski, Kołodziej 4:2 (34:46)
14. Słaboń (66,54), Świderski, Aspegren, Kołodziej 4:2 (38:48)
15. Pedersen (66,03), K. Jabłoński, Ljung, Ułamek 3:3 (41:51)
Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa)
NCD: 65,75 Sebastian Ułamek w biegu 2.
Widzów: ok. 6 000
Przeczytaj także
